Zegarków w wersji Ultra przybywa. Po Apple’u i Huawei przyszedł czas na Samsunga. Tylko że z takim wyglądem Galaxy Watch 7 Ultra raczej nikogo nie skusi
Apple i Huawei pokazali nam, czym są smartwatche Ultra (Ultimate). Są to modele wyposażone w najlepsze rozwiązania zarówno w środku, jak i na zewnątrz, bo liczy się także ich wytrzymałość, choć nie tylko. Wydając grube tysiące złotych na zegarek, klienci oczekują jeszcze jednego – wyglądu. Zarówno Apple Watch Ultra, jak i Huawei Watch Ultimate nie mają się czego wstydzić. Pierwszy został wyposażony w typową dla producenta prostokątną kopertę z dość masywną koroną i fizycznym przyciskiem pod nim, natomiast drugi stawia na wygląd bardzo przypominający klasyczne zegarki. Mamy więc do czynienia z prostokątnym i okrągłym ekranem, bo każdy z producentów preferuje inną konstrukcję.
Nasuwa się tutaj pytanie, na co w takim razie postawi Samsung? Galaxy Watch od początku mają okrągłe ekrany i logicznym byłoby, gdyby firma przy tym została. Z drugiej jednak strony, od dłuższego czasu krążą doniesienia o powrocie do projektu znanego z dawno zapomnianej serii Gear, w której zegarki miały prostokątne koperty. Cóż, jeśli myśleliście, że południowokoreański gigant postawi na jeden z dwóch projektów, to możecie się zdziwić. Po co wybierać, skoro można mieć to i to?
Czytaj też: Galaxy Z Flip 6 stanie się bardziej wytrzymały. Takich ulepszeń potrzebujemy
Dzięki niezawodnym informatorom OnLeaks i Smartprix wyciekły rzekome rendery przedstawiające Galaxy Watch 7 Ultra i dla mnie to, co na nich przedstawiono, wygląda co najmniej dziwnie. Zobaczcie zresztą sami.
Mamy jednocześnie kwadratową kopertę i okrągły ekran, dookoła którego znalazła się też obrotowa ramka z rowkami zastępującymi cyfry. Wygląda więc na to, że Samsung naprawdę sięgną do serii Gear, a konkretnie do modelu Gear Sport, bo to właśnie on cechował się podobnym projektem.
Rendery ukazują nam również, że nadchodzący smartwatch może być strasznie gruby, na co zresztą wskazują udostępnione wymiary. Ekran o średnicy 1,5”, a więc tyle samo co w Galaxy Watch 6 Classic, a cała konstrukcja będzie mierzyć 47 x 47,4 x 16,4 mm (46,5 x 46,5 x 10,9 mm w Watch 6 Classic). To teraz porównajmy to z modelami konkurencji:
- Apple Watch Ultra – 49 x 44 x 14,4 mm.
- Huawei Watch Ultimate – 48,5 x 48,5 x 13 mm.
Różnicę widać na pierwszy rzut oka. Zegarki Apple’a i Huawei są cieńsze, choć ich koperty ogólnie są też większe. Samsung da nam więc mniejszy i grubszy korpus. Ciekawe tylko, jak to będzie pod względem wagi, bo warto wspomnieć, że w przypadku Apple Watch Ultra (obu generacji) użytkownicy często skarżą się, że jest on trochę zbyt ciężki, a waży 61 g. Model od Huawei jest jednak cięższy – 76 g. Co w tej kwestii zaoferuje Samsung? Przekonamy się.
Czytaj też: Galaxy Z Fold 6 zdradza swoje tajemnice. Poznaliśmy najważniejsze funkcje nadchodzącego składaka
Oczywiście pozostanie przy okrągłym ekranie, pozwoli producentowi zaoszczędzić czas, jaki musiałby poświęcić na dostosowanie interfejsu do prostokątnego wyświetlacza, jednak czy naprawdę trzeba było iść w coś takiego? Z racji, że są to rendery, osobiście mam ogromną nadzieję, że okażą się chybione i w lipcu, podczas wydarzenia Unpacked, Samsung pokaże nam coś, co będzie wyglądało normalnie i dobrze.
[Aktualizacja] Pojawiają się szczegóły specyfikacji Galaxy Watch 7 Ultra
Po renderach przyszła kolej na szczegóły specyfikacji nadchodzącego ultra-smartwatcha. Android Headlines ujawnił, że trwałość tego modelu zapewni tytanowa obudowa. Ponadto zegarek będzie cechował się wodoodpornością na poziomie 10ATM i zgodnością z wojskowym standardem wytrzymałości MIL-STD-810H. To akurat nas nie dziwi, bo można było się spodziewać, że tak samo jak w przypadku smartwatchy konkurencji, i ten przeznaczony będzie do zadań specjalnych. Chociaż zwykle producent oferuje nam zegarki w dwóch rozmiarach, to Watch 7 Ultra dostępny będzie jedynie w wersji 47 mm, oferując nam baterię o pojemności 590 mAh.
Same liczby nie mówią nam zbyt wiele, jednak możemy je porównać z konkurencją. Apple Watch Ultra 2 ma ogniwo o pojemności 564 mAh, czyli więc niewiele mniejsze, a deklarowany przez producenta czas pracy to 36 godzin przy standardowym użytkowaniu. Można się spodziewać podobnego wyniku, choć tutaj dużą rolę odgrywać będzie też procesor i rozwiązania po stronie oprogramowania. Nie znamy jeszcze konkretnego chipsetu, ale wiadomo już, że będzie to nowy układ wykonany w 3nm procesie technologicznym. Mówi się również, że na pokładzie znajdzie się aż 32 GB pamięci wbudowanej na muzykę i aplikacje.
Galaxy Watch 7 Ultra będzie mógł pochwalić się szczytową jasnością ekranu do 3000 nitów oraz dodatkowym przyciskiem szybkiego dostępu – będzie to jeden z elementów mocno odróżniający go Galaxy Watch 7. Smartwatch dostępny będzie w kolorach szarym, srebrnym i beżowym. Oby tylko konstrukcja okazała się inna niż to, co możemy zobaczyć na powyższych renderach.