Galaxy Z Fold 6 – w sieci pokazały się ceny nadchodzących składaków. I… mogą odstraszyć!

Samsung pokaże oficjalnie modele Galaxy Z Fold 6 i Galaxy Z Flip 6 w Paryżu. Będzie to miało miejsce 10 lipca. Ale dzisiaj przeciekły do sieci ich ceny na terenie Unii Europejskiej. Nikt oczywiście nie spodziewał się, że będzie tanio, jednak “drogo” również powinno mieć pewne rozsądne granice. I tu chyba je przekroczono.
Galaxy Z Fold 6 – w sieci pokazały się ceny nadchodzących składaków. I… mogą odstraszyć!

Jeśli chodzi o nowe modele z linii “Z”, już od pewnego czasu wiemy o nich wszystko – w połowie czerwca wyciekła pełna specyfikacja obu modeli. Niepewne były tylko ich ceny oraz to, jakie będą wersje RAM/pamięci. Dzisiaj wszystko stało się jasne.

Ile Samsung żąda za Galaxy Z Fold 6 i Galaxy Z Flip 6?

Z przecieku, który pojawił się na platformie X, wynika, że najtańsza wersja Galaxy Z Fold 6 będzie miała 12 GB RAM i 256 GB pojemności. Cena za nią została ustalona na poziomie 2200 euro, czyli ponad 9,4 tys. złotych. Jeśli chcesz mieć 512 GB pamięci, za taki model zapłacisz 2330 euro (10 tys. zł), a najbardziej rozbudowana wersja to 12 GB RAM + 1 TB pamięci. Tutaj cena wynosi 2580 euro, czyli ponad 11,1 tys. zł.

Galaxy Z Flip 6 również ma 12 GB pamięci na pokładzie, ale występują dwie wersje pamięci. Pierwsza to 256 GB za 1330 euro (czyli 5,7 tys. zł), druga to 512 GB i tu cena wynosi 1450 euro (6,2 tys. zł). Czy to dobre ceny za Snapdragon 8 Gen 3 SoC, aparat 50 MP oraz wyświetlacz 6,7″ z odświeżaniem 120 Hz? Cóż, na to pytanie każdy musi odpowiedzieć sobie samodzielnie.

Galaxy Z

Czytaj też: Samsung Galaxy Z Fold 6 – wiemy o nim już prawie wszystko

Przeciek donosi także, że Fold 6 będzie dostępny w trzech wersjach kolorystycznych: srebrnej, różowej oraz morskiej. Flip 6 zaoferuje również tyle barw, jednak będą to błękit, silver shadow oraz miętowa. Jeśli marzy Ci się któreś z tych urządzeń, być może będą nieco tańsze w przedsprzedaży, jednak nie podano jeszcze daty jej rozpoczęcia.

Ceny za wszystkie modele Fold 6 są ok. 300 euro wyższe niż w przypadku linii Fold 5. Raczej nie przyczyni się to do rozpowszechnienia składaków, a bardziej przyjaznych portfelom modeli póki co na rynku nic nie zapowiada.