Ich zdaniem utworzyło ją uderzenie meteorytu, choć jak na razie nie są w stanie udzielić odpowiedzi na pytanie o to, kiedy doszło do tej kolizji. Generalne szacunki wskazują na datowanie sięgające kilku milionów lat wstecz. Przez cały ten czas krater pozostawał niezauważony. Aż do teraz, gdy geolodzy odnotowali obecność wyżłobienia o owalnym kształcie i nierównych bokach.
Czytaj też: Powtarzający się sygnał wreszcie rozpracowany. Poszukiwacze kosmitów czekali na tę wiadomość od dawna
Jak sugerują badacze zajmujący się analizą odkrytej formacji, do jej powstania musiało doprowadzić silne uderzenie, którego skalę można porównać do eksplozji jądrowej. Średnica krateru wynosi około 1360 metrów, podczas gdy jego głębokość – aż 183 metry. Prowadzi to do podstawowego pytania: jakim cudem tak gigantyczny obiekt został zidentyfikowany dopiero teraz? Odpowiedzi są co najmniej dwie: jest zlokalizowany w stosunkowo słabo zaludnionym obszarze, a w jego wnętrzu znajdują się osady, które niejako ukrywały ten obiekt przez wzrokiem.
Bardzo ogólne datowanie sugeruje, jakoby powstanie krateru miało miejsce na przestrzeni ostatnich 20 milionów lat. W konsekwencji uderzenia okoliczna ziemia wypiętrzyła się, co dało początek formacji znanej jako pasmo górskie Changbai. Jak dodają autorzy publikacji zamieszczonej na łamach Matter and Radiation at Extremes, krater zyskał nazwę Hailin i stanowi czwarty tego typu obiekt znaleziony w Chinach. Zarazem jest to pierwszy na całym świecie przykład krateru uderzeniowego zlokalizowanego w obrębie grzbietu górskiego (nie mylić ze szczytem).
Krater znaleziony na terenie Chin powstał na przestrzeni ostatnich 20 milionów lat. Do jego narodzin doprowadziło bardzo silne uderzenie
O ile w większości przypadków eliptyczny kształt krateru może być konsekwencją niskiego kąta, pod którym pozaziemski meteoryt uderza w powierzchnię naszej planety, tak tutaj scenariusz najwyraźniej był inny. Według geologów kluczową rolę w takim a nie innym ukształtowaniu głębokiego na niemal 200 metrów zagłębienia odegrało ukształtowanie terenu, który podlegał kolizji. Meteoryt uderzył bowiem w okolice grzbietu o pochyłych zboczach. Był to jeden z czynników powodujących, że krater ma relatywnie niewielką średnicę.
Czytaj też: Kosmiczna zagadka z 1054 roku wraca do życia. Naukowcy zaskoczeni podobieństwem do ziemskiej technologii
Naukowcy przeprowadzili też analizy próbek pobranych z wnętrza krateru. Duże ilości tamtejszych osadów stanowią wskazówkę dotyczącą przeszłości tego miejsca z okresu sprzed uderzenia. Badania z wykorzystaniem mikroskopu wykazały obecność deformacji ziaren kwarcu, które mogły powstać właśnie na skutek kolizji. Dalsze ekspertyzy, oparte na przeprowadzeniu odwiertów, powinny dostarczyć więcej informacji na temat jego genezy. Takie uderzenie może się rzecz jasna powtórzyć i gdyby miało miejsce w obrębie osiedli ludzkich, to konsekwencje byłyby poważne.