Rozwiejmy wątpliwości – co łączy nowego Nissana Micra z nowym Renault 5?

Oba auta są to siebie bardzo podobne, ale jednocześnie mocno się od siebie różnią. Zacznijmy od podobieństw i pierwszym z nich jest platforma AmpR Small zaprojektowana z myślą o małych miejskich elektrykach. Tak, nowa Micra to bardzo małe auto, które ma niecałe 4 metry długości, mniej niż 1,8 metra szerokości i 2,54 metra rozstawu osi.

Korzystając z tego, że platforma jest ta sama, oba modele będą produkowane w tej samej fabryce we Francji. Te same są osiągi, akumulatory i warianty silnikowe. Wariant skromniejszy to silnik o mocy 120 KM, 225 nm i akumulator o pojemności 40 kWh, a mocniejszy to 150 KM, 245 nm i akumulator o pojemności 52 kWh. W przypadku nowej Micry ma się to przełożyć na zasięg na poziomie 310 lub 408 km, co jest zasługą niskiej masy auta, która w wersji skromniejszej wynosi 1400 kg, a w mocniejszej 1524 kg. W przypadku Renault 5 deklarowany zasięg jest o kilka kilometrów większy.

Z akumulatora od razu przejdźmy do ładowania. Nowa micra obsługuje ładowanie z maksymalną mocą 80 lub 100 kW, w zależności od rozmiaru akumulatora, co da nam ładowanie od 15 do 80% w 30 minut. Na pokładzie jest też funkcją V2L, więc auto może służyć za jeżdżący powerbank dla innych urządzeń.
Czytaj też: Pierwsza jazda Renault 5 E-Tech Electric. Kultowy maluch powraca w elektrycznym wydaniu
Nowy Nissan Micra nawiązuje do klasyki modelu

Zarówno nowy Nissan Micra, jak i nowy Renault 5 są w podobny sposób… różne od siebie. Oba nawiązują do retro stylistyki swoich poprzedników, ale dając inny rezultat. Micra jest bardziej obła, stonowana, nawiązująca do Micry K12. Renault 5 jest nieco bardziej kanciasty, ale też odważny stylistycznie, co by nie powiedzieć, że wręcz sportowy. Micra, przynajmniej na zdjęciach z 18-calowymi felgami, wygląda trochę jak mocno skompresowany SUV.
18-calowe felgi są standardem w nowej Micrze, ale będą różnić się stylistycznie w zależności od wariantu wyposażenia – Active, Iconic oraz Sport. W tym pierwszym dostaniemy stalowe felgi z kołpakami i bardzo mnie ciekawi, jak to będzie wyglądać. Wizualnie będzie w czym wybierać, bo do dyspozycji Nissan odda nam 14 kombinacji kolorystycznych nadwozia i ma być kolorowo – obok klasycznej bieli i czerni pojawi się kolor granatowy, niebieski i czerwony.

Standardem we wnętrzu będą dwa ekrany, każdy o przekątnej 10,1 cala. Wizualnie bardzo przypominają też z Renault 5, ale inne będą interfejsy, choć oba z obsługą usług Google’a. Bardzo podobny jest też projekt wnętrza i wiele elementów nowej Micry jest jak wprost wyjęta z Renault, jak przyciski czy nawiewy.
Czytaj też: Nissan X-Trail e-Power – wady i zalety flagowego SUV-a
Nowy Nissan Micra wjedzie do salonów jeszcze w 2025 roku

Nowy Nissan Micra jest kolejnym etapem strategii marki, która do 2027 roku chce wprowadzić na rynek nowego elektrycznego Leafa, Juke’a oraz podstawowy model z segmentu A. Jednocześnie firma nadal będzie rozwijać napęd e-Power, więc miłośnicy aut spalinowych, póki co, mogą spać spokojnie.
Nowa Micra trafi do sprzedaży pod koniec 2025 roku, ale jej cena pozostaje tajemnicą. Patrząc jednak na podobieństwa i cenę Renault 5, powinniśmy się spodziewać wartości startujących od ok 120 tys. złotych.