Perplexity szykuje przeglądarkę AI. Jeszcze w maju Comet ma wysłać Google Chrome na emeryturę

Perplexity wkracza na rynek przeglądarek internetowych z Comet, własną przeglądarką internetową silnie zintegrowaną z AI, która ma konkurować bezpośrednio z dominującym Google Chrome. Kluczową cechą wyróżniającą aplikacji (i jednocześnie potencjalnym punktem krytycznym) jest ambitny plan Perplexity dotyczący dokładnego śledzenia aktywności użytkowników w celu sprzedaży spersonalizowanych reklam. Chociaż firma zapewnia o wysokim stopniu prywatności, taki model biznesowy budzi obawy podobne do tych, które wywołały dyskusje wokół Google i Mety, szczególnie w kontekście obecnych debat prawnych dotyczących konkurencji i prywatności w technologii. Gotowy produkt mamy zobaczyć jeszcze w tym miesiącu.
Perplexity szykuje przeglądarkę AI. Jeszcze w maju Comet ma wysłać Google Chrome na emeryturę

Comet, czyli autorska przeglądarka internetowa od Perplexity, ma integrować się z usługami Google, mieć dostęp do historii przeglądania i kontekstowo odpowiadać na zapytania użytkowników. Będzie można ją np. zapytać o coś już wcześniej oglądanego, bez potrzeby przeczesywania historii. W niedawnej rozmowie z serwisem TechCrunch prezes Perplexity, Aravind Srinivas, podkreślał łatwość ponownego otwierania poprzednich aktywności w Comet, bez używania żadnych skrótów klawiszowych, co ma dosłownie spowodować wysłanie Google Chrome na emeryturę. A wszystko to za sprawą dokładnego śledzenia aktywności użytkownika. Perplexity zamierza wykorzystać zebrane dane do budowania precyzyjnych profili użytkowników i wyświetlania dopasowanych reklam, potencjalnie poprzez swój kanał Discover. Srinivas sugerował, że użytkownicy zaakceptują to śledzenie, ponieważ reklamy będą bardziej trafne.

Jednocześnie podkreślił, że dane o tym, co użytkownicy kupują, gdzie się udają i co przeglądają, są bardziej wartościowe dla tworzenia wspomnianych profili niż suche dane o aktywności zawodowej. Na szczęście Comet będzie oferować ustawienia prywatności, w tym natywne blokowanie reklam, a nawet opcję rezygnacji z udostępniania danych. Nie ulega wątpliwości, że rynek przeglądarek staje się kolejnym polem bitwy dla funkcji AI, z konkurentami takimi jak Microsoft Edge i Google Chrome, które również wprowadzają integrację AI. Sukces Comet będzie zależał od tego, czy jej pomoc AI będzie intuicyjna i skuteczna. Perplexity rozwija swoją obecność w ekosystemie mobilnym poprzez partnerstwa, takie jak preinstalacja ich aplikacji na wybranych modelach Motoroli Razr. Prowadzone są również rozmowy z innymi producentami, np. Samsungiem.

Czytaj też: Hiper-personalizacja za cenę prywatności? Perplexity ma odważny plan

Otwarte podejście Srinivasa do śledzenia użytkowników mocno kontrastuje ze sporem sądowym między Departamentem Sprawiedliwości USA a Google, w którym gigant jest oskarżony o monopolistyczne praktyki, częściowo związane z dominacją przeglądarki Chrome i serwowanych w niej reklam online. Co ciekawe, zarówno Perplexity, jak i OpenAI wyraziły zainteresowanie zakupem Chrome, gdyby Google było zmuszone do sprzedaży przeglądarki. Tak czy siak, sukces Comet będzie zależał od tego, czy zdoła przekonać użytkowników, że wartość funkcji AI i ulepszonego doświadczenia przewyższa potencjalne obawy dotyczące prywatności i gromadzenia danych. Intuicja podpowiada mi, że kolektywnie machniemy na to ręką, ze względu na komfort.