Xiaomi Xring 01 zaskoczył wydajnością na poziomie flagowego Snapdragona
Dużo mówi się o tym, że Xring 01 to pierwszy autorski procesor Xiaomi, ale zapominamy o takim wynalazku jak Surge S1, który trafił do Xiaomi Mi 5c w 2017 roku. Skoro mało kto o nim dzisiaj pamięta to jak łatwo się domyślić – szału nie zrobił.
W przypadku Xring 01 sprawa może wyglądać o wiele ciekawiej, bo procesor już zaskoczył wysoką wydajnością. W benchmarku GeekBench 6 pojawił się test nadchodzącego Xiaomi 15S Pro, który jest wyposażony w nowy, autorski procesor. Jego wyniki są porównywalne z rezultatami osiągniętymi przez flagowego Snapdragona 8 Elite. To o tyle ciekawe, że wcześniejsze doniesienia mówiły o wydajności na poziomie ubiegłorocznego Snapdragona 8 Gen 2.

W teście wydajności pojedynczego rdzenia Xiaomi Xring 01 osiągnął 3119 punktów, a w przypadku pracy wielordzeniowej 9673 punty. Dla porównania Xiaomi 15 Ultra ze Snapdragonem 8 Elite osiągnął odpowiednio 3070 oraz 9464 punkty.
Konkretna specyfikacja procesora pozostaje zagadką. Mówiło się do tej pory o 8-rdzeniowej jednostce, tymczasem GeekBench 6 pokazuje informacje o 10 rdzeniach, ale może to wynikać z nieprawidłową identyfikacją niefinalnego procesora. Wrażenie robi taktowanie, które sięga 3,9 GHz. Procesor ma być produkowany w 3nm procesie technologicznym z wykorzystaniem rozwiązań TSMC.
Czytaj też: Test Xiaomi 15 Ultra – król przybył do Europy i zasiadł na tronie
Wynalazek Xiaomi może być problemem – dla Xiaomi czy konkurencji?
Xiaomi Xring 01 może okazać się dużym problemem, ale pozostaje pytanie – dla kogo? Konkurencja może mieć ciepło, szczególnie jeśli mówimy o Qualcommie. Mający od lat niemal monopol na rynku urządzeń mobilnych coraz bliżej czuje na karku oddech Mediateku, a tu może mu wyrosnąć poważna konkurencja. A nie zapominajmy, że własne rozwiązanie ma też Google czy Samsung. Być może to właśnie działania Xiaomi przyśpieszyły premierę drugiej generacji Snapdragona 8 Elite.
Z drugiej strony zbyt duży sukces Xiaomi jest ryzykowny ze względu na nieprzewidywalność Donalda Trumpa. Historia dobrze zna przypadek chińskiej firmy, której własny rozwiązanie i sprzęt stał się w pewnym momencie najlepszy na rynku. Był wyznacznikiem trendów, motorem napędowym branży i pokazywał konkurencji, gdzie jest jej miejsce. Po czym przyszedł rok 2020 i dzisiaj wszyscy dobrze wiemy, co później stało się z Huaweiem.
Czytaj też: Czy Apple pozwoli użytkownikom z UE odesłać Siri na emeryturę?
Czy taki scenariusz może się powtórzyć? Jak najbardziej. Czy z tego powodu Xiaomi powinno podkulić ogon i nie próbować wprowadzać na rynek innowacyjnych produktów? W żadnym wypadku. Pomimo ryzyka podejście firmy jest słuszne i pozostaje nam tylko kibicować.
Więcej szczegółów dotyczących Xiaomi Xring 01 poznamy 22 maja, kiedy oficjalnie zadebiutuje Xiaomi 15S Pro. Firma pokaże też nowy tablet Xiaomi Pad 7 Ultra oraz YU7, czyli nowego elektrycznego SUV-a.