Obecnie płacę za YouTube Premium 25,99 zł miesięcznie (od 26 maja cena wzrośnie do 29,99 zł miesięcznie), ale biorąc pod uwagę zaoszczędzone nerwy przy moim poziomie konsumowania tego medium, nadal uważam to za inwestycję wartościową. Inne zdanie w tej kwestii może mieć moja druga połówka, która na własnym koncie ma YouTube’a w wersji darmowej i za każdym razem soczyście przeklina podczas oglądania treści na swoim telefonie. No to może subskrypcja rodzinna? Za 59,99 zł miesięcznie można mieć YouTube Premium dla maksymalnie 6 osób, ale poza nami w gospodarstwie domowym jest tylko kot, a on jakoś rzadko z YT korzysta.
Okazuje się, że trwa właśnie pilotażowy program jest obecnie prowadzony w Indiach, Francji, Tajwanie oraz Hongkongu i pozycjonowany jako idealne rozwiązanie dla par, współlokatorów i mniejszych gospodarstw domowych, które nie potrzebują planu rodzinnego. Ceny planu dwuosobowego w Indiach wynoszą 219 INR (rupii indyjskich) miesięcznie za YouTube Premium (w porównaniu do 140 INR za plan indywidualny i 299 INR za plan rodzinny) i 149 INR miesięcznie za YouTube Music Premium. Oczywiście istnieje również tańsza alternatywa w postaci YouTube Premium Lite, która oferuje głównie oglądanie bez reklam, ale pomija inne funkcje Premium, takie jak oglądanie bez reklam klipów muzycznych, pobieranie offline i odtwarzanie w tle.
Czytaj też: YouTube testuje Przeglądy AI w wynikach wyszukiwania. Będzie jeszcze więcej sztucznej inteligencji
Dobrze widzicie, Indie mają jedne z najtańszych planów YouTube Premium na świecie (wystarczy przeliczyć na złotówki), ale jeśli pilotaż zostanie rozszerzony, spodziewajcie się raczej dostosowania cen do poziomów obecnie obowiązujących w danych krajach. Na koniec ważne info: pamiętajcie, żeby zaakceptować nową cenę za YouTube Premium przed 26 maja 2025 roku, aby zachować subskrypcję. Jeśli nie podejmiecie żadnych działań, subskrypcja zostanie tego dnia automatycznie anulowana. A ja się swoją drogą zastanowię nad planem rodzinnym, bo może naszego kota przekonam do własnego kanału na YouTubie? Przyda się dodatkowe źródło przychodów. Ma się rozumieć – na saszety.