Aktualizacje systemu Windows 11 są dziwnym zjawiskiem. Choć mają wszystko usprawniać i ulepszać, często robią to równocześnie z psuciem dotychczas funkcjonujących elementów. Nie jest to nowe zjawisko – pojawiło się już w czasach Windows 10, aczkolwiek smutny to fakt, że nadal występuje.
Windows 11 będzie w końcu działać sprawnie?
Dzisiaj w nocy czas polskiego Microsoft udostępnił poprawkę KB5062170 dla komputerów, które spotykają awarię z kodem 0xc0000098. Aktualizacja ma numer KB5062170 i jest poprawką poza harmonogramem dla wcześniej wydanej. Przypomnę, że dotyczy ona edycji Windows 11 23H2 i 22H2. Pół biedy, że wpływała głównie na urządzenia działające w środowiskach wirtualnych, jak Azure Virtual Machines, czy hostowane w Citrix.
Ale Microsoft przypomina, że jeśli aktualizacja KB5058405 jest zainstalowana i nie powoduje żadnych problemów, nie należy instalować KB5062170. Jest ona ogólnie dostępna poprzez Windows Update.
Czytaj też: Aktualizacja Windows 11 psuje sterownik zasilania procesora systemowego
Co ważne – przeznaczona dla dwóch starszych edycji systemu Windows 11 aktualizacja zawiera wszystkie poprawki zawarte podczas Patch Tuesday, jeśli więc na maszynie ich nie zainstalowano, można załatwić dwa w jednym i poprzez instalację KB5062170 wdrożyć wszystkie poprawki za jednym zamachem.
Równocześnie Microsoft wciąż pracuje nad kolejnymi poprawkami i usprawnieniami, które mają podnieść komfort używania “jedenastki”. W chwili obecnej uczestnicy programu Insider mogą korzystać z nowych funkcji widżetów oraz rozbudowanych możliwości szybkiego odzyskiwania systemu (Quick Machine Recovery). Pozostaje mieć nadzieję, że ich wdrożenie nie będzie skutkować kłopotami.