Mozilla wykryła setki szkodliwych rozszerzeń portfeli kryptowalut, które próbowały dostać się do oficjalnego repozytorium Firefoxa. Złodzieje stosują różne taktyki, aby oszukiwać ludzi, ale popularny jest szczególnie pewien typ, znany jako “drenaż portfeli kryptowalutowych” (crypto wallet drainer).
Firefox ochroni kryptowaluty w twoim portfelu
“Wysysacz” to zasadniczo każdy rodzaj oszukańczej metody, która daje nieautoryzowany dostęp do portfela kryptowalutowego użytkownika. W przypadku rozszerzeń przeglądarki działa to tak samo, jak w podobnych oszustwach – czyli fałszywe rozszerzenie udaje legalne. Użytkownik, który instaluje rozszerzenie portfela kryptowalutowego oszustwa i wprowadza swoje klucze prywatne oraz dane uwierzytelniające, może odkryć z przerażeniem, że jego środki zniknęły i są praktycznie niemożliwe do odzyskania.
Aby pomóc chronić użytkowników Firefoksa, zespół ds. operacji dodatków opracował wspomniany wcześniej system wczesnego wykrywania. Został on zaprojektowany w celu zidentyfikowania i zatrzymywania fałszywych rozszerzeń, zanim znajdą one zastosowanie u niczego niepodejrzewających użytkowników. Pierwsza warstwa obrony obejmuje zautomatyzowane wskaźniki, które określają profil ryzyka dla rozszerzeń portfela przesłanych do AMO. Jeśli rozszerzenie portfela osiągnie określony próg ryzyka, recenzenci są powiadamiani, aby dokładniej się mu przyjrzeć. Jeśli okaże się, że rozszerzenie jest złośliwe, zostaje natychmiast zablokowane.
Czytaj też: Mozilla pracuje nad funkcją Firefoxa, która umożliwi sprawdzenie, co zużywa pamięć
Firefox jest jedną z ostatnich głównych przeglądarek, która nadal nie jest oparta na otwartym kodzie źródłowym Chromium, z którego korzystają m.in. Chrome i Edge, więc twórcy rozszerzeń muszą je wąsko kierunkować. Minus w tym także taki, że gdy Chromium wdraża zabezpieczenia dla wszystkich, Mozilla musi opracować swoje, przystosowane do”liska”.
Oczywiście, ten system chroni tylko użytkowników, którzy korzystają z oficjalnego repozytorium rozszerzeń Firefoxa. Hakerzy i oszuści mogą – i często to robią – namawiać nieświadomych użytkowników do pobierania rozszerzeń z witryn osób trzecich. Choć pobieranie z oficjalnych źródeł (takich jak Chrome Web Store dla przeglądarek opartych na Chromium) nie chroni automatycznie, jest zazwyczaj bezpieczniejsze niż pobieranie i instalowanie rozszerzeń z innych źródeł.