Nostalgiczny stojak na Apple Watch wzorowany na iMac G3. Spigen cofa nas do przeszłości

Spigen wprowadza na rynek stojak do ładowania Apple Watch, który z pewnością ucieszy wszystkich fanów retro. Nowe urządzenie wzorowane jest na kultowym komputerze iMac G3, który swoją niezwykłą stylistyką podbił serca użytkowników pod koniec lat 90.
Nostalgiczny stojak na Apple Watch wzorowany na iMac G3. Spigen cofa nas do przeszłości

Kultowy iMac G3 – rewolucja w designie

Gdy 6 maja 1998 roku Steve Jobs prezentował pierwszego iMac-a, nikt nie spodziewał się, że przezroczyste, kolorowe komputery staną się ikoną designu. iMac G3 nie tylko uratował Apple przed bankructwem, ale także całkowicie zmienił oblicze przemysłu komputerowego.

Przełomowy design autorstwa Jonathana Ive’a zrewolucjonizował branżę – nagle komputery przestały być nudnymi, beżowymi pudełkami. Zamiast tego Apple zaproponowało “Bondi Blue” – kolor inspirowany wodami australijskiej plaży. Sukces był tak duży, że producent szybko wprowadził kolejne barwy: Strawberry, Blueberry, Lime, Tangerine i Grape.

To właśnie ten design stał się inspiracją dla wielu produktów z początku XXI wieku, a dziś wraca w formie akcesoriów do nowoczesnych urządzeń Apple.

Retro stojak dla nowoczesnego zegarka

Nowy Apple Watch Classic C1 Charger Stand to część rozrastającej się linii Classic C1 od Spigen. Urządzenie nie tylko naśladuje kształt oryginalnego iMac G3, ale również jego charakterystyczne kolory. Stojak dostępny jest w czterech wersjach kolorystycznych: Tangerine (pomarańczowy), Graphite (grafitowy), Ruby (rubinowy) oraz klasyczny Bondi Blue – ten sam kolor, który zadebiutował ponad ćwierć wieku temu.

Miniaturyzacja kultowego designu do rozmiaru stojaka na zegarek to pomysł równie genialny, co nostalgiczny. Spigenowi udało się zachować proporcje i charakterystyczne linie oryginalnego iMac-a, jednocześnie dostosowując je do współczesnych potrzeb.

Praktyczność w retro stylu

Podobnie jak większość stojaków w tej kategorii, model C1 nie posiada wbudowanego systemu ładowania. Oznacza to, że będziesz musiał użyć własnej ładowarki do Apple Watch i przeprowadzić kabel przez otwór z tyłu urządzenia – podobnie jak w oryginalnym iMac-u, gdzie wszystkie kable były elegancko ukryte.

Skośny design stojaka sprawia, że sprawdzenie godziny jest dziecinnie proste – zarówno podczas nocnego ładowania, jak i w ciągu dnia, gdy zegar pełni funkcję biurkowej ozdoby. Antypoślizgowa podstawa z silikonu zapewnia stabilność, a producent zapewnia kompatybilność ze wszystkimi modelami Apple Watch od Series 4 wzwyż, włączając w to obie generacje Apple Watch Ultra.

Cena nie gryzie, ale lepiej się pospieszyć

Za retro urządzenie zapłacimy 34,99 dolara (około 140 złotych), co jak na tak charakterystyczny gadżet wydaje się być rozsądną ceną. To znacznie mniej niż kosztował oryginalny iMac G3, który w 1998 roku wyceniony był na 1299 dolarów – kwotę, która dziś odpowiadałaby około 2550 dolarom.

Stojak może być świetnym prezentem dla każdego wielbiciela vintage’owych produktów Apple, szczególnie tych, którzy pamiętają czasy, gdy kolorowy iMac był szczytem technologicznych marzeń.

Czytaj też: watchOS 26 bez tajemnic. Co zmieni się w Apple Watch?

Jednak jeśli któryś z kolorów szczególnie przypadł ci do gustu, warto się pospieszyć. Wersja Ruby jest już wyprzedana, co sugeruje spore zainteresowanie produktem. Nic dziwnego – połączenie nostalgii z praktycznością to zawsze strzał w dziesiątkę, szczególnie gdy dotyczy tak kultowego designu jak iMac G3.