Fizycy zaobserwowali zjawisko, którego nie da się logicznie wytłumaczyć. Światło powstało z ciemności

Ciemność i światło nie brzmią jak coś, co między czym można byłoby postawić znak równości. Być może nie dojdzie w tym zakresie do całkowitej zmiany, ale dzięki przeprowadzonych eksperymentom fizycy udowodnili, że te pozornie różne czynniki mają ze sobą trochę wspólnego.
Fizycy zaobserwowali zjawisko, którego nie da się logicznie wytłumaczyć. Światło powstało z ciemności

Było to tak zaskakujące, iż sami autorzy nie potrafili początkowo wyjaśnić, co dokładnie się wydarzyło. Przedstawiciele Uniwersytetu Oksfordzkiego, współpracujący z naukowcami z Uniwersytetu w Lizbonie, wykorzystali precyzyjną konfigurację trzech laserów, aby stworzyć czwartą wiązkę pochodzącą… z ciemności. 

Czytaj też: Jak odnaleźć cząstkę, której wyglądu nie znamy? Fizycy dowiedzieli się tego po 20 latach

O szczegółach podjętych działań piszą na łamach Communications Physics. Ten fascynujący eksperyment opierał się na zjawiskach kwantowych symulowanych w czasie rzeczywistym i w trzech wymiarach. Wszystko po to aby sprawdzić, co się stanie, gdy  intensywne impulsy laserowe wejdą ze sobą w interakcje pustej przestrzeni.

Jak dodają sami zainteresowani, przeprowadzone badania oznaczają znaczący krok w kierunku eksperymentalnego potwierdzenia zjawisk kwantowych dotychczas rozpatrywanych przede wszystkim w kontekście teoretycznym. Użyte w tym celu wiązki o mocy liczonej w petawatach zostały połączone z silnymi polami elektromagnetycznymi. Tym sposobem udało się wywołać niebywały efekt.

Efekt osiągnięty przez fizyków w toku prowadzonych symulacji był dotychczas rozpatrywany czysto teoretycznie, ale brakowało jakichkolwiek dowodów na słuszność tych rozważań

Użyte modele obliczeniowe odnosiły się do zachowania pól elektromagnetycznych w próżni. W toku prowadzonych symulacji okazało się, że zestawienie trzech potężnych wiązek i pól elektromagnetycznych prowadzi do wystąpienia polaryzacji zmuszającej wirtualne fotony do rozdzielenia się zanim przestaną istnieć. Tym sposobem dochodzi do wygenerowania czwartej wiązki.

Takie rozpraszanie na linii foton-foton przewidywano jak na razie tylko teoretycznie. Wielkim wyzwaniem dla fizyków pozostawało zarejestrowanie tego fenomenu w rzeczywistości. Podejmowane próby kończyły się fiaskiem, lecz niedawno doszło do przełomu. Z drugiej strony, członkowie międzynarodowego zespołu podkreślają, że to nadal jedynie wyniki symulacji, a nie rzeczywistych eksperymentów. 

Czytaj też: Wykorzystali laserowe szczypce, by zrobić coś niebywałego. Atomy weszły w specjalne splątanie

Dokonane postępy powinny zbliżyć fizyków do wejścia na kolejny poziom. I trzeba przyznać, że wizja końcowa jest wyjątkowo interesująca, wszak mówimy o scenariuszu, w którym światło powstaje z ciemności, co brzmi raczej jak kompletne science fiction a nie coś znajdującego się w zasięgu rąk naukowców.