Słaby zasięg w elektrykach? Lucid Air Grand Touring przejechał 1205 km na jednym ładowaniu

Lucid Motors definitywnie obaliło mit o ograniczonym zasięgu samochodów elektrycznych. Ich model Air Grand Touring ustanowił nowy rekord Guinnessa w najdłuższej jeździe samochodem elektrycznym na jednym ładowaniu, pokonując dystans 1205 km.
Słaby zasięg w elektrykach? Lucid Air Grand Touring przejechał 1205 km na jednym ładowaniu

Nowy rekord świata

Imponujący wyczyn został dokonany podczas jazdy ze szwajcarskiego St. Moritz do niemieckiego Monachium. Lucid Air Grand Touring przejechał 1205 km bez jednego postoju na ładowanie, pobijając tym samym poprzedni rekord wynoszący 1045 km.

Za kierownicą Lucida usiadł Umit Sabanci, londyński przedsiębiorca znany z bicia rekordów. To nie jego pierwszy sukces z tym modelem – w czerwcu 2024 roku pobił rekord w jeździe przez największą liczbę krajów bez ładowania, przemierzając 912 km przez dziewięć europejskich państw.

Jak to było możliwe?

Choć oficjalny zasięg WLTP modelu Air Grand Touring wynosi 960 km, zespół testowy wykorzystał sprzyjające warunki drogowe i pogodowe. Trasa prowadziła przez autostrady, drogi drugorzędne i górskie, z różnicą wysokości ponad 1310 metrów w dół, co pozwoliło na maksymalne wykorzystanie rekuperacji energii podczas hamowania.

Nie był to pęd na maksymalnych prędkościach, lecz przemyślanie zaplanowana trasa mająca na celu osiągnięcie jak najlepszego wyniku. W podobny sposób Mercedes EQXX pokonał w 2022 roku dystans 1200 km, ale był to prototyp, a nie samochód produkcyjny.

Kontekst rynkowy

Rekord Lucida Air Grand Touring wpisuje się w szerszy kontekst rywalizacji o zasięg na rynku elektryków premium. Mercedes EQS 450+ oferuje obecnie zasięg do 747 km WLTP (po liftingu z 2024 roku), podczas gdy Tesla Model S Long Range osiąga do 663 km WLTP. To pokazuje, jak bardzo Lucid wyprzedza konkurencję w tej dziedzinie.

Dla porównania, w testach EcoBest Challenge 2023 Tesla Model 3 RWD Long Range pokonała 574 km, a Hyundai Ioniq 6 – 559 km. Wynik Lucida, nawet biorąc pod uwagę optymalne warunki, pozostaje więc imponujący.

Specyfikacja techniczna

Air Grand Touring ma dwa silniki elektryczne napędzające wszystkie koła o łącznej mocy 819 KM (611 kW) i 1200 Nm momentu obrotowego. Za zasięg odpowiada akumulator NMC o pojemności 117 kWh brutto (112 kWh użytecznej).

Samochód wykorzystuje architekturę 900 V, co pozwala na ładowanie prądem stałym do 300 kW. Przy odpowiednio mocnej ładowarce DC można uzupełnić zasięg o 350 km w zaledwie 15 minut. Dla porównania, Mercedes EQS przyjmuje maksymalnie 200 kW mocy ładowania, a Tesla Model S może ładować się z mocą do około 250 kW.

Cena i konkurencja

Cena Air Grand Touring zaczyna się od 112 650 dolarów (około 450 tys. zł), co plasuje go w segmencie luksusowych sedanów. Dla porównania, o połowę tańsze BMW i4 czy Porsche Taycan oferują mniej niż połowę zasięgu WLTP Lucida.

W Polsce najbardziej oszczędnym elektrykiem produkcyjnym pozostaje Mercedes EQS 450+ z zasięgiem 747 km WLTP, podczas gdy najnowsze Tesla Model 3 Long Range RWD oferuje 702 km WLTP.

Co to oznacza dla przyszłości?

Rekord Lucida to przede wszystkim sygnał, że technologia już teraz pozwala na pokonanie największej bolączki samochodów elektrycznych – “range anxiety”. Choć Air Grand Touring to auto dla zamożnych klientów, nic nie stoi na przeszkodzie, by podobne zasięgi pojawiły się w przyszłości w przystępniejszych cenowo modelach.

Warto zauważyć, że amerykańska marka systematycznie ustanawia rekordy związane z zasięgiem. Lucid już wcześniej dominował w rankingach efektywności, a ich technologia napędu jest uważana za jedną z najbardziej zaawansowanych na rynku.

Jak powiedział Eric Bach, wiceprezes ds. produktu w Lucid: “Ten rekord zasięgu stanowi ważny kamień milowy – to kolejny wyraźny dowód przewagi technologicznej, która definiuje Lucid”. A Sabanci dodał: “Ten nowy wyczyn to dowód, że elektromobilność to nie tylko przyszłość – już dziś redefiniuje to, co możliwe”.

Wyzwania dla konkurencji

Sukces Lucida rzuca wyzwanie całej branży. Tesla, dotychczasowy lider, zmaga się z kryzysem sprzedaży w Europie, a Mercedes oferuje ogromne rabaty na swoje elektryki, co świadczy o problemach z popytem.

Czytaj też: Test Porsche Macan Turbo – nie ma lepszego elektrycznego crossovera?

Rekord 1205 km może być punktem zwrotnym, który zmusi innych producentów do intensyfikacji prac nad wydajnością swoich elektryków. W końcu to właśnie zasięg pozostaje kluczowym czynnikiem przy wyborze samochodu elektrycznego przez konsumentów.