Już w ciągu pierwszych dwóch miesięcy od premiery podczas targów Auto Shenzhen pod koniec maja 2025 roku, limuzyna zgromadziła imponującą liczbę ponad 10 000 zamówień. Takie wyniki mogłyby przyprawić o zawrót głowy niejedną zachodnią markę luksusową. Skala inwestycji robi wrażenie – JAC Motors przeznaczyło na ten projekt ponad 500 milionów dolarów, budując dedykowaną fabrykę. Obiekt, nazwany Maextro Super Factory, uruchomiono w czerwcu 2025 roku i uznaje się go za jeden z najnowocześniejszych w Chinach.
Co ciekawe, fabryka wyposażona jest w ponad 1500 inteligentnych maszyn wykorzystujących sztuczną inteligencję. Szacuje się, że po osiągnięciu pełnej mocy produkcyjnej roczna wartość wytwarzanych tam pojazdów przekroczy 13 miliardów dolarów. To pokazuje, jak poważnie chińscy producenci traktują segment elektryków premium, choć zastanawiające pozostaje, czy popyt utrzyma się na tym poziomie. Zwiastunem obecnego sukcesu był wcześniejszy rekord – w ciągu zaledwie 48 godzin przedsprzedaży na początku roku zarejestrowano ponad 2000 zamówień.
Maextro S800 to technologiczny majstersztyk
Przechodząc do samych parametrów auta, Maextro S800 nie kryje swoich ambicji. Przy długości 5,48 metra i rozstawie osi wynoszącym 3,37 metra plasuje się wśród największych światowych limuzyn. Klienci mogą wybierać między wersją pięcio- i bardziej ekskluzywną czteromiejscową. Jeśli chodzi o osiągi, podstawowy model z jednym silnikiem elektrycznym oferuje 525 KM, podczas topowa konfiguracja z dwoma jednostkami rozwija aż 850 KM. Przyspieszenie od 0 do 100 km/h w 4,3 sekundy to wynik, który może zaskoczyć kierowców sportowych sedanów z tradycyjnym napędem.
Równie istotna jest kwestia zasięgu. Akumulator NMC o pojemności 97 kWh pozwala przejechać do 702 kilometrów według chińskiej normy CLTC. Prawdziwą rewolucją może być jednak technologia szybkiego ładowania naładowanie baterii z 10% do 80% zajmuje podobno tylko 12 minut. Choć brzmi to obiecująco, praktyka pokaże, jak rozwiązanie sprawdzi się poza idealnymi warunkami laboratoryjnymi.
Nie bez znaczenia jest aspekt cenowy, który może budzić mieszane uczucia. Wersja podstawowa kosztuje od 708 000 juanów (około 86 600 euro), a ekskluzywna czteromiejscowa – od 818 000 juanów (około 100 000 euro). To stawia chińskiego producenta w bezpośredniej konkurencji z uznanymi niemieckimi markami premium. Sukces komercyjny Maextro S800 sugeruje, że miejscowi konsumenci są skłonni płacić wysokie kwoty za technologicznie zaawansowane elektryki. Połączenie kompetencji motoryzacyjnych JAC z technologicznym know-how Huawei zdaje się przynosić efekty, choć czy ten model podbije także rynki poza Chinami? To pozostaje otwarte pytanie.
Czytaj też: Huawei pracuje nad przełomową baterią. Ponad 3 tys. km zasięgu i ładowanie w 5 minut
Patrząc na planowaną roczną wartość produkcji przekraczającą 13 miliardów dolarów, widać wyraźnie, że Maextro stawia na ekspansję. Chiński przemysł motoryzacyjny po raz kolejny udowadnia, że potrafi nie tylko nadążać za globalnymi trendami, ale także aktywnie je kształtować – szczególnie w segmencie elektrycznych aut wysokiej klasy. Niemniej prawdziwy test nastąpi, gdy pierwsze egzemplarze trafią do klientów i zweryfikują codzienne użytkowanie.