Linux 6.17 gotowy. Nowe sterowniki i wsparcie dla architektury ARM64 

Linus Torvalds ogłosił oficjalne wydanie Linuxa 6.17, które przynosi szereg istotnych ulepszeń, choć raczej ewolucyjnych niż rewolucyjnych. Dla entuzjastów technologii oznacza to przede wszystkim rozszerzone wsparcie sprzętowe i kilka ciekawych funkcjonalności, które mogą poprawić codzienne użytkowanie.
...

Linux 6.17 oferuje już funkcję live patching w systemach AArch64 

Wśród najważniejszych zmian znajduje się znaczące poszerzenie kompatybilności z architekturą ARM. System zyskuje między innymi sterowniki ARM BRBE, AMD HFI oraz wsparcie dla platform Intel Wildcat Lake i Bartlett Lake-S. Pojawiło się także wstępne wsparcie dla kodeków HEVC (H.265) i VP9 w dekoderze Qualcomm Iris poprzez sterownik Video 4 Linux. 

Czytaj też: Android wkroczy do świata laptopów? Samsung może stworzyć Galaxy Book z systemem Google’a 

Nowa wersja jądra wprowadza kontrolery dla Raspberry Pi RP1, Apple Mac SMC GPIO, wzmacniacze audio Richtek oraz nowe interkonekty Qualcomm. Nie zabrakło również ulepszeń sieciowych – dodano obsługę adapterów Realtek USB Wi-Fi 6, co powinno poprawić kompatybilność z najnowszymi urządzeniami bezprzewodowymi. 

Posiadacze nowoczesnych laptopów z pewnością docenią lepsze wsparcie dla popularnych modeli. Framework Laptop 13 z procesorem AMD Ryzen AI 300 otrzymał dedykowane optymalizacje, podobnie jak komercyjne laptopy ASUS wykorzystujące układ audio CS35L41 HDA. Lista obsługiwanych urządzeń powiększyła się także o modele HP EliteBook x360 830 G6 i HP EliteBook 830 G6. 

Jedną z najbardziej praktycznych nowości jest wprowadzenie funkcji live patching dla systemów AArch64. Ta długo wyczekiwana funkcjonalność umożliwia aktualizowanie jądra bez konieczności restartu systemu, co szczególnie docenią administratorzy serwerów i twórcy systemów wbudowanych. 

Czytaj też: Windows 11 nauczył się segregować Twoje zdjęcia. Sztuczna inteligencja pomoże zapanować nad chaosem 

Linux 6.17 wprowadza również dwa nowe wywołania systemowe: file_getattr() i file_setattr(), które upraszczają pracę z atrybutami plików na poziomie jądra. Zaimplementowano także wstępne wsparcie dla proxy execution, czyli mechanizmu mającego łagodzić problemy z inwersją priorytetów, choć na razie w ograniczonej formie. 

Ciekawą zmianą jest całkowite usunięcie wsparcia dla jąder jednoprocesorowych. Od tej wersji wszystkie systemy, nawet te jednordzeniowe, będą korzystać z jąder zbudowanych dla architektury SMP. To dobitnie pokazuje, jak bardzo zmienił się krajobraz sprzętowy przez ostatnie lata. 

W obszarze systemów plików wprowadzono kilka wartych uwagi ulepszeń. Btrfs zyskał eksperymentalne wsparcie dla dużych folio oraz nowe opcje kontroli kompresji podczas defragmentacji. System EXT4 otrzymał lepszą skalowalność alokacji bloków i wsparcie dla buforowanego I/O z flagą RWF_DONTCACHE. EROFS wprowadził natomiast kompresję metadanych, co może przynieść oszczędności miejsca na dysku w określonych zastosowaniach. 

Sieciowe nowości obejmują wsparcie routingu bramy dla podsystemu MCTP oraz obsługę opcji gniazda TCP_MAXSEG dla multipath TCP. Dodano także implementację protokołu kontroli przeciążenia DualPI2 zgodnego ze standardem RFC 9332. 

Kontynuowana jest ekspansja języka Rust w jądrze Linuksa. Coraz więcej podsystemów korzysta z abstrakcji tego języka programowania, co ma poprawić bezpieczeństwo kodu. Jednocześnie stopniowo wycofywana jest starsza metoda mmap() na rzecz bezpieczniejszej mmap_prepare(). Okno scalania dla następnej wersji oznaczonej jako Linux 6.18 zostało już otwarte.  

Czytaj też: Nowe cła na chipy zmienią rynek elektroniki. Polski konsument zapłaci więcej za smartfony i laptopy 

Pierwsza wersja testowa będzie dostępna w połowie października, a oficjalne wydanie planowane jest na koniec listopada lub początek grudnia. Linux 6.18 ma być kolejną serią LTS, co oznacza przedłużone wsparcie techniczne – istotna informacja dla osób planujących długoterminowe wdrożenia. Warto odnotować, że projekt Bcachefs ponownie nie został włączony do głównej gałęzi jądra. Status tego systemu plików pozostaje niepewny, a sam Torvalds sugerował możliwość podjęcia bardziej radykalnych decyzji przed wydaniem wersji 6.18. 

Linux 6.17 można już pobrać bezpośrednio z kernel.org, choć dla większości użytkowników rozsądniejszym rozwiązaniem będzie poczekanie, aż nowa wersja trafi do repozytoriów ich ulubionych dystrybucji. Jak zwykle w przypadku aktualizacji jądra, zaleca się ostrożność i przetestowanie nowej wersji w środowisku developerskim przed wdrożeniem na systemach produkcyjnych.