Death Stranding 2 pokazuje ukryty potencjał PS5. Większość gier nigdy go nie wykorzysta

Nadchodząca generacja konsol grozi pewnymi niespodziankami, które mogą zaskoczyć zarówno graczy, jak i samych deweloperów. Podczas gdy wszyscy spekulują na temat domniemanego przenośnego PlayStation i jego wpływu na PlayStation 6, prawdziwe wyzwanie może czaić się zupełnie gdzie indziej. Okazuje się, że to nie handheld, ale konieczność tworzenia wersji na komputery osobiste może stanowić główne ograniczenie dla wykorzystania pełnego potencjału nadchodzącej konsoli Sony. Ta perspektywa zupełnie zmienia sposób patrzenia na strategię rozwoju gier w czasach, gdy porty międzyplatformowe stają się standardem.
...

Era post-rozdzielczości zmienia zasady gry 

Nowoczesne technologie upscalingu radykalnie przekształcają podejście deweloperów do optymalizacji gier na różne platformy. Gry mogą obecnie wyglądać lepiej na systemach o niższej rozdzielczości dzięki zaawansowanym algorytmom skalowania obrazu. Przykład Street Fighter 6 doskonale pokazuje, jak Nintendo Switch 2 z technologią Nvidia DLSS może zaoferować lepszą jakość wizualną niż Xbox Series S, pomimo pracy w niższej rozdzielczości natywnej. To zjawisko oznacza praktyczny koniec ery, w której rozdzielczość była głównym wyznacznikiem jakości graficznej. 

Technologie takie jak PSSR i AMD FSR 4 rozwijają się w zawrotnym tempie, co sprawia, że skalowanie gier między konsolą stacjonarną a urządzeniem przenośnym przestaje być poważną barierą technologiczną. Deweloperzy mogą teraz skupić się na skalowaniu ustawień wizualnych zamiast martwić się sztywnymi celami rozdzielczościowymi. 

Czytaj też: Xbox łączy teraz biblioteki gier. Wszystkie platformy w jednym miejscu 

Pozycja rynkowa Sony daje firmie znaczną przewagę w kształtowaniu standardów rozwoju gier. W przeciwieństwie do Microsoftu, który nie zdołał ustanowić Xbox Series S jako systemu bazowego ze względu na swój udział w rynku, Sony ma realną możliwość dyktowania warunków deweloperom. Dodatkowo rynek konsol przenośnych przeżywa obecnie wyraźny renesans, a sukcesy Steam Deck czy Nintendo Switch pokazują, że gracze są gotowi na mobilne rozwiązania.  

Sony może wykorzystać ten trend, pozycjonując potencjalny handheld PlayStation jako platformę bazową dla twórców gier. Taka strategia pozwoliłaby uniknąć problemów, z jakimi mierzy się Microsoft, gdzie różnice w wydajności między Xbox Series X a Series S znacząco komplikują proces optymalizacji. Konieczność tworzenia portów na komputery osobiste generuje znacznie poważniejsze problemy niż różnice między konsolą stacjonarną a przenośną.  

Czytaj też: Tencent Hunyuan 3D 3.0, czas na bezpłatne narzędzie do modelowania 3D 

Deweloperzy muszą brać pod uwagę ogromną różnorodność konfiguracji sprzętowych, począwszy od najnowszych kart graficznych, skończywszy na podstawowych modelach sprzed kilku generacji. Tutaj pojawia się problemy z wąskimi gardłami pamięci masowej na starszych komputerach oraz wymóg zapewnienia kompatybilności z przestarzałym sprzętem sprawiając, że deweloperzy często rezygnują z pełnego wykorzystania możliwości konsol. Obecnie każda gra na PlayStation jest projektowana z myślą o przyszłym porcie na PC, co wpływa na decyzje architektoniczne już na wczesnym etapie rozwoju. 

Pełne wykorzystanie sprzętu konsolowego najlepiej widać w grach tworzonych wyłącznie na jedną platformę. Death Stranding 2: On the Beach, dostępne tylko na PS5, w pełni wykorzystuje silnik Decima i możliwości konsoli Sony. Podobnie Metroid Prime Remastered na Nintendo Switch osiągnęło imponujące rezultaty wizualne dzięki temu, że deweloperzy nie musieli martwić się o porty na inne platformy. Gra wykorzystała konsolę Nintendo do granic jej możliwości. 

Dla kontrastu, Metal Gear Solid Delta: Snake Eater, będący multiplatformowym remakiem gry, która niegdyś wykorzystywała PlayStation 2 do maksimum, nie wygląda znacząco lepiej od Metal Gear Solid V: The Phantom Pain i boryka się z licznymi problemami technicznymi. Brak dominacji AMD na rynku kart graficznych utrudnia szerokie przyjęcie nowych funkcji i technologii konsolowych. Deweloperzy niechętnie implementują rozwiązania, które mogą nie działać optymalnie na kartach Nvidii dominujących na rynku PC.  

Czytaj też: Spotify w końcu osładza życie użytkownikom darmowej wersji 

Ta sytuacja wpływa na to, jak gry wykorzystują nowy sprzęt konsolowy przy późniejszym portowaniu na komputery. Funkcje specyficzne dla architektury AMD w konsolach często pozostają niewykorzystane w wersjach na PC. Dlatego nadchodząca generacja konsol zapowiada się szczególnie interesująco ze względu na odmienne podejścia obu gigantów. Sony i Microsoft wyciągnęli różne wnioski z obecnej generacji i planują odmienne strategie na przyszłość. 

Doświadczenia z Xbox Series S nauczyły Microsoft, że słabsza konsola może ograniczać możliwości silniejszego modelu. Sony, obserwując te problemy, prawdopodobnie będzie dążyć do większej spójności w swojej ofercie sprzętowej. Przecieki sugerują, że obie firmy podejdą do wyzwań nadchodzącej generacji w fundamentalnie różny sposób. To może sprawić, że PlayStation 6 i Xbox Next będą reprezentować najbardziej odmienne filozofie projektowania konsol od wielu lat. 

Zmiana paradygmatu, w której porty PC stają się większym ograniczeniem niż różnice między konsolami w ramach jednego ekosystemu, może zdefiniować sposób tworzenia gier w nadchodzącej dekadzie. Kluczowe będzie to, jak deweloperzy poradzą sobie z balansowaniem między wykorzystaniem pełnego potencjału konsol a koniecznością zapewnienia kompatybilności z różnorodnymi konfiguracjami komputerów osobistych. 

Patrząc realnie na sytuację, wydaje się że przyszłość konsol stoi pod znakiem kompromisów. Z jednej strony mamy niewykorzystany potencjał sprzętowy, z drugiej – konieczność dotarcia do jak najszerszego grona odbiorców. Sony z pewnością będzie starało się znaleźć złoty środek między innowacjami technologicznymi a praktycznymi wymaganiami rynku. Omówione tutaj informacje możecie posłuchać w nowym odcinku podcastu Moore’s Law is Dead Broken Silicon w którym, Bryan Heemskerk z Massive Damage skomentował plotki o systemach nowej generacji Sony, formułując kilka interesujących obserwacji.