Rynek używanej elektroniki w Polsce istnieje i ma się dobrze, bo jego wartość do końca tego roku szacuje się na 6 miliardów złotych. W dodatku to przestrzeń, w której będzie pojawiało się coraz więcej przedmiotów i do 2030 roku jego wartość wzrośnie o kolejne 2 miliardy złotych. Czy Polacy aż tak pokochali używane sprzęty?
Z pewnością na to, że kupujemy używane urządzenia, wpływ ma wiele czynników. Rozwój platform ogłoszeniowych jest jednym z nich. Drugim, przynajmniej w przypadku części produktów, będzie wydłużenie się ich przydatności. Przykładowo, jeśli ktoś dbał o swój smartfon na przestrzeni ostatnich kilku lat, to kupno takiego używanego telefonu zamiast nowego sprzętu wcale nie musi być gorszym wyborem. Branża zmieniła priorytety i stawia na długie wsparcie aktualizacjami, a przełomów w kwestii zdjęć czy ekranów próżno już szukać w znakomitej większości urządzeń.
Smartfony są szczególną kategorią elektroniki, bo według raportu PMR dla Allegro “C2B electronics resale market 2025” prawie 3/4 z nas ma w szufladzie nieużywany smartfon, a jednocześnie tylko 35% z tych osób decyduje się go odsprzedać. Dobry smartfon może w końcu uzyskać drugie życie, ale mimo tego częściej trzymamy go w domu (43% ankietowanych) lub decydujemy się na utylizację (36%).
Biorąc pod uwagę to, jak wyglądają wyzwania odsprzedaży urządzeń używanych, sytuacja ta nie dziwi.
Dlaczego nie zawsze większy zarobek jest lepszy?
W poszukiwaniu dobrego zarobku za zadbany sprzęt, najczęściej kierujemy się do grup skupionych wokół konkretnej kategorii w mediach społecznościowych, jak i serwisów z ogłoszeniami. Media społecznościowe rządzą się swoimi prawami i nasze oferty, które potencjalnie są dobre, mogą przepaść w gąszczu algorytmów.

Możemy mierzyć się też z pewną nieufnością. W przypadku niektórych urządzeń bez ich uruchomienia kupującym trudno powiedzieć, czy te będą działały w pełni legalnie oraz czy faktycznie wszystko z nimi jest w porządku. Zdjęcia i opis to niejednokrotnie za mało, więc ludzie dopytują w wiadomościach o szczegóły urządzenia. Nieraz samo informowanie o stanie sprzedawanego przedmiotu może stać się pracą na drugi etat. Do tego dochodzi niepewność związana z tym, czy potencjalny kupiec nie zmieni zdania, o czym nie wszyscy mają ochotę mówić.
Jeżeli trochę się pogimnastykujemy, to część przedmiotów z naszego domu z pewnością uda się sprzedać na portalach z ogłoszeniami. Niestety, jeżeli towar nie jest chodliwy, będzie trzeba albo mocno zrewidować oczekiwania albo czekać, niejednokrotnie miesiącami. Są też pewne kategorie, w których ruch jest siłą rzeczy mniejszy, jak chociażby na rynku konsol do gier.
Jeszcze trudniej jest ze sprzedażą na mediach społecznościowych. Nie otrzymujemy żadnego rozwiązania, które zabezpieczałoby zakup, poza ludzkim zaufaniem. Jeżeli nie mieszkamy w dużym mieście i liczymy głównie na sprzedaż w wykorzystaniem internetu, to w zasadzie polegamy na tym, że kupujący i sprzedawca mają dobrą wolę. Z kolei przy sprzedaży stacjonarnej nie zabraknie ludzi, którzy mogą poświęcić sporo naszego czasu, by ostatecznie nie zakupić od nas przedmiotu.
Może łatwiej po prostu zaufać dużej, renomowanej firmie?
Allegro OdZyskaj to szansa na bezproblemowy zysk za starą elektronikę
W Polsce istnieją serwisy, które zajmują się odkupowaniem zużytej elektroniki, jednak nie są one szczególnie popularne. Allegro OdZyskaj to program, który ma szansę dotrzeć do szerokiego grona klientów. W końcu 98% ankietowanych przez firmę osób robiło zakupy na platformie przynajmniej raz w roku. Rozpoznawalność marki jest w kraju stuprocentowa, a 84% osób twierdzi, że na platformie można kupić wszystko. Dotychczas nie było tam jednak odnowionych urządzeń z oficjalnej dystrybucji Allegro.

Teraz dzięki Allegro OdZyskaj platforma rozpoczyna nowy etap działalności. Allegrowicze będą mogli skorzystać z narzędzi Allegro do sprawniejszej odsprzedaży elektroniki. Na początku akcja wymiany starej elektroniki na gotówkę obejmie konsole, tablety, smartfony, smartwatche oraz sprzęt audio (na razie tylko te od Apple). W ten sposób platforma usprawni proces sprzedaży od klienta indywidualnego do firmy, która odnowi sprzęt i wprowadzi go ponownie do obiegu.

Nie chodzi jednak tylko o niemal nienaruszone sprzęty. Allegro zajmie się także sprzętami, które są już dalekie od pierwotnego blasku. W miejscu, które specjalizuje się w naprawach takich sprzętów, siłą rzeczy naprawa i przywrócenie na przykład smartfonu do stanu używalności będzie tańsza niż przy konsumenckiej wizycie w salonie naprawczym. Gdy koszt naprawy przewyższa cenę kupienia nowego urządzenia, to nadal ma pewną wartość, przede wszystkim dzięki zawartym w urządzeniach metalach ziem rzadkich.
Jak działa Allegro OdZyskaj? Całkiem prosto i sprawniej, niż niejedna sprzedaż przez ogłoszenie
Wszystko zaczyna się od uruchomienia strony Allegro OdZyskaj, gdzie kierujemy się do formularza pozwalającego wybrać sprzęt. Po określeniu kategorii i produktu na naszym ekranie pojawi się kilka pytań, które będą się różnić w zależności od wybranego urządzenia. Po przejściu tego etapu otrzymamy wstępną wycenę oraz możliwość dodania kolejnych urządzeń do jednej wysyłki.



To jeszcze nie koniec procesu, bo dzięki bezpłatnej wysyłce do partnera Allegro urządzenia zostaną poddane bliższym oględzinom, by dokonać finalnej weryfikacji. Wtedy też otrzymamy końcową wycenę. Nie musimy się na nią zgadzać – jeśli ta nie odpowiada naszym oczekiwaniom, urządzenie bądź urządzenia zostaną bezpłatnie nam odesłane.


A co w sytuacji, gdy się zgodzimy? Allegro postawiło na dawanie klientom pieniędzy za sprzęt. Nie będziemy otrzymywali bonów czy zniżek na nowe produkty, lecz pieniądze, z którymi postąpimy dowolnie. Z kolei urządzenia, po odnowieniu, trafią do sprzedaży na Allegro. W przypadku Allegro OdZyskaj dostajemy jednak nie tylko pieniądze, ale i komfort oraz gwarancję bezpieczeństwa transakcji.
W przyszłości oferta Allegro OdZyskaj zostanie rozszerzona o większy asortyment obsługiwanych produktów i kategorii. Allegro planuje bowiem nawiązanie współpracy z większą liczbą partnerów. To kolejny krok do stworzenia jednej platformy dla wszystkich zakupów – zarówno produktów nowych, jak i tych, którym chcemy nadać drugie życie.