Globalna wersja OnePlus 15 nas nie zawiedzie. Producent nie planuje pogorszenia specyfikacji

W świecie smartfonów, gdzie często modele globalne są „osłabiane” w stosunku do chińskich pierwowzorów, OnePlus 15 idzie pod prąd. Po udanym debiucie w Chinach, nadszedł czas na premierę międzynarodową, która została zaplanowana na 13 listopada, i mamy świetne wieści: model globalny będzie identyczny z chińskim, łącznie z największymi zaletami, takimi jak ogromna bateria czy ekran o wysokiej częstotliwości odświeżania.
...

OnePlus 15 to telefon, który ma szansę zadowolić zarówno zapalonych graczy, jak i wymagających użytkowników szukających topowej specyfikacji bez konieczności ciągłego szukania ładowarki. Sercem tej konstrukcji jest najszybszy procesor dostępny na rynku i potężna bateria 7300 mAh. To bez wątpienia jeden z najbardziej oczekiwanych flagowców w tym sezonie, który ma szansę zdefiniować, jak powinien wyglądać nowoczesny smartfon bez kompromisów.

Gigantyczna bateria i ekran 165 Hz – OnePlus 15 wejdzie na globalny rynek jako bezkompromisowy flagowiec

W międzynarodowym wariancie, tak samo, jak i w chińskim, pod maską znajdzie się topowy chipset Snapdragon 8 Elite Gen 5 firmy Qualcomm – najszybszy obecnie dostępny procesor, który zapewni niespotykaną płynność działania. Aby ta moc nie szła na marne, OnePlus wyposażył telefon w 360-stopniowy system chłodzenia Cryo-Velocity. Składa się on z dużej, trójwymiarowej komory parowej o powierzchni 5731 mm² oraz warstwy izolacyjnej z aerożelu (materiału wykorzystywanego w lotnictwie), co minimalizuje transfer ciepła na obudowę. Dzięki temu telefon pozostaje chłodny w dłoni nawet podczas długich sesji.

Ekran w OnePlus 15 to prawdopodobnie największa innowacja na rynku mobilnym. Jest to panel LTPO OLED o rozdzielczości 1.5K który jako pierwszy w branży łączy tak wysoką rozdzielczość z ekstremalnym odświeżaniem 165 Hz. Producent obiecuje, że to połączenie zapewni „nowy poziom płynności ruchu w połączeniu z klarownością i szczegółowością na poziomie siatkówki”. Dodatkowo, panel osiąga jasność do 1800 nitów w trybie HBM i minimalną jasność 1 nit, a certyfikat TÜV Rheinland potwierdza jego bezpieczeństwo dla wzroku.

Aby wrażenia z grania były kompletne, OnePlus zadbał o ultraszybką reakcję. Ekran charakteryzuje się rewelacyjną czułością dzięki dedykowanemu chipowi, który umożliwia próbkowanie dotyku z częstotliwością 3200 Hz. Smartfon ma gwarantować płynność 165 klatek na sekundę w popularnych tytułach, takich jak Call of Duty: Mobile czy Brawl Stars, oraz stałe 120 klatek na sekundę w pozostałych grach, bez żadnych spadków.

Czytaj też: Huawei FreeBuds Pro 5 z NearLink zapowiedziane. To technologia, która zawstydzi Bluetooth

Na szczęście, globalna wersja otrzymuje to samo, co model chiński również w zakresie zasilania: potężną baterię 7300 mAh. Ogniwo wykorzystuje technologię Silicon NanoStack z 15% zawartością krzemu, co jest świetną wiadomością dla wszystkich. Bateria obsługuje superszybkie ładowanie przewodowe 120 W SuperVooc i bezprzewodowe 50 W AirVooc. Choć w USA ładowanie przewodowe ma być ograniczone do 80 W, w Europie możemy liczyć na maksymalną moc. Co równie ważne, OnePlus obiecuje długowieczność: bateria ma zachować co najmniej 80% swojej początkowej pojemności po czterech latach intensywnego użytkowania, a jej konstrukcja pozwala na niezawodne działanie w temperaturach sięgających nawet -20°C. Choć główny nacisk położono na wydajność i gaming, reszta specyfikacji również prezentuje się flagowo. Smartfon zadebiutuje z systemem OxygenOS 16, opartym na najnowszym Androidzie 16.

Nie zmieni się też nic po stronie konstrukcji. Flagowiec będzie cechował się imponującą odpornością na kurz i wodę, obejmującą stopnie IP66, IP68, IP69 i IP69K. Na nasz rynek trafi też model Sand Storm (burza piaskowa), wykonany z materiału, który OnePlus opisuje jako twardszy niż tytan, co dodatkowo podkreśla jego status bezkompromisowego urządzenia.

Czytaj też: Nubia Z80 Ultra oficjalnie w Europie. Ogromna bateria, ekran bez wcięć i fascynujący wygląd

Biorąc pod uwagę, że jak do tej pory wszystko wskazuje na brak kompromisów w globalnym wariancie, zapewne również aparaty nie ucierpią na międzynarodowej premierze. To z kolei oznacza zestaw trzech obiektywów 50 Mpix (szeroki, ultraszeroki i teleobiektyw z 3,5-krotnym zoomem optycznym) oraz przednim aparatem 32 Mpix.

Decyzja OnePlusa o ujednoliceniu wersji globalnej z chińską może zmusić konkurencję do rewizji dotychczasowej strategii. Dla konsumentów to niewątpliwie pozytywny sygnał, choć warto pamiętać, że ostateczna ocena urządzenia zależeć będzie od realnej jakości wykonania i stabilności oprogramowania. Jeśli producent dotrzyma obietnic, możemy świadczyć istotnej zmianie w polityce chińskich firm technologicznych.