Wraz z przejściem na AI-centryczne wyszukiwanie, reklamy również muszą się zmienić. W tym miesiącu Google potwierdziło, że reklamy trafią do nowego środowiska AI Search, ale będą wyglądać i działać zupełnie inaczej, dostosowując się do najbardziej osobistego doświadczenia, jakie firma kiedykolwiek stworzyła.

Obecnie Google eksperymentuje z dwoma głównymi trybami wyszukiwania opartymi na sztucznej inteligencji
Pierwszym z nich są Przeglądy AI, czyli automatyczne podsumowania i odpowiedzi generowane przez AI, które pojawiają się na samej górze tradycyjnych wyników wyszukiwania. Choć są wygodne, to budzą kontrowersje, ponieważ “wyciągają” informacje od wydawców, którym Google nie zamierza za to płacić. Drugi to Tryb AI, który jest potężniejszą funkcją, oferującą oferująca doświadczenie zbliżone do ChatGPT – interaktywną, spersonalizowaną rozmowę. To właśnie Tryb AI ma być przyszłością i głównym wektorem dla nowych, spersonalizowanych reklam.
Czytaj też: ChatGPT stanie się nowym Facebookiem? OpenAI planuje reklamy oparte na pamięci
Google już wcześniej potwierdził, że Tryb AI będzie integrował się z naszymi prywatnymi usługami, takimi jak Gmail i Dysk, tworząc wysoce spersonalizowane doświadczenie. AI będzie w stanie odnaleźć to, co wiesz o świecie, ale i to, co przechowujesz prywatnie. Choć dla niektórych może to brzmieć strasznie, to jest to jasny kierunek, w którym zmierza firma.
Robby Stein z Google, wypowiadając się w podcaście, jasno postawił sprawę: biznes reklamowy giganta nie zniknie, ale musi się dostosować do nowego, bardziej konwersacyjnego środowiska. Stein tłumaczy, że AI umożliwia zadawanie znacznie bardziej złożonych, wielowątkowych pytań niż kiedykolwiek wcześniej.
Możesz zrobić zdjęcie swoich butów i powiedzieć: ‘Hej, to są moje buty. Jakie inne fajne buty są do nich podobne?’ Możemy na to odpowiedzieć lub pomóc Ci w kontekście. Albo możesz zadać pytanie o naprawdę fajną restaurację. Może to być pięć zdań o wszystkich Twoich alergiach, problemach z tym. Mam dużą grupę. Chcę mieć pewność, że jest tam światło. Co mogę zarezerwować z wyprzedzeniem? Teraz możesz to również wprowadzić do Google.
Właśnie w takich skomplikowanych i wysoce osobistych zapytaniach, gdzie tradycyjne reklamy tekstowe słabo sobie radzą, pojawia się szansa dla AI. Stein stwierdził, że jest to “okazja, aby przyszłość była jeszcze bardziej pomocna… szczególnie w kontekście reklamowym”.
Czytaj też: ChatGPT rozpoznaje kryzysy psychiczne z kliniczną precyzją. AI zastąpi psychologa?
Wszystko wskazuje na to, że Google chce, abyśmy używali Trybu AI do zadawania tych osobistych, intymnych pytań, a na podstawie tych pytań, będzie nam wyświetlać wysoce spersonalizowane reklamy. Jednak firma nie czeka na pełne wdrożenie, by ruszyć z testami, bo eksperymenty na ograniczoną skalę już trwają. Jest to ostrożne sondowanie gruntu, ale jasne jest, że plany są zaawansowane. Robby Stein dodał, że “rozpoczęliśmy kilka eksperymentów dotyczących reklam w Trybie AI i w ramach doświadczeń Google AI”.
Czytaj też: ChatGPT Atlas już tu jest, a OpenAI zapowiada lawinę ulepszeń
Chociaż dokładna data pełnego wdrożenia reklam w nowym stylu nie jest znana, można spodziewać się, że dowiemy się więcej o tych planach w 2026 roku. Zapewne będą one ściśle powiązane z ewolucją modelu Gemini i postępami w integracji Trybu AI z naszymi danymi.