
Co otrzymujemy wraz z Gigabyte Gaming 360 ICE?
Zestaw jest podstawowy i obejmuje instrukcję, tubkę pasty i zestaw montażowy. Plus za wydrukowaną instrukcję, z której część producentów potrafi rezygnować, a często po prostu się ona przydaje. Pasta powinna starczyć na jeden montaż. Poza tym woreczki z elementami montażowymi są podpisane, więc bezproblemów znajdziecie zestaw po np. procesor AMD. Gwarancja udzielana jest na okres 3 lat – standardowo i szkoda jednak, że nie jest trochę dłuższa.


Specyfikacja Gigabyte Gaming 360 ICE
Chłodnica ma wymiary 403 x 120 x 35 mm i została wykonana z aluminium. Mamy na niej fabrycznie zamontowane wentylatory, o których więcej w dalszej części tekstu. Chłodnica jest gruba, ale to wynika z podwyższenia w miejscu, gdzie wychodzą węże. Poza tym jej grubość jest standardowa i wynosi ok. 27 mm. A skąd takie podwyższenie? W tym miejscu znajduje się też pompka zasilana ze złącza 3-pin. Jest to nietypowe rozwiązanie i ciekawe, jak wypadnie w testach. Pompka działa z prędkością 4500 RPM i ma ceramiczne łożysko. Z chłodnicy wychodzą dwa węże o długości 395 mm. Są one dosyć elastyczne a połączenie z blokiem ruchome, więc z ułożeniem w obudowie nie będzie problemów. Szkoda jednak, że węże nie są trochę dłuższe, co czasami mogło by się przydać.











Blok ma wymiary 66 x 66 x 63 mm. Ma on podświetlenie i wychodzi z niego kabel ARGB z końcówką męską i żeńską. Górną część można zdjąć i obrócić – tym samym dopasować do orientacji po montażu. Podstawka jest miedziana, a elementy montażowe wsuwamy od boku bloku.
Czytaj też: Szukasz taniej płyty LGA1851? Gigabyte B860M DS3H to konstrukcja stworzona dla Ciebie




Wentylatory są połączone łańcuchowo (EZ-Chain) co jest ogromnym plusem. Nie ma plątaniny kabli, a całość pod płytę podłączacie po prostu dwoma złączami: 4-pin PWM i ARGB. ARGB ma końcówkę tylko żeńską, więc możecie go podłączyć do końcówki od bloku i całość jednym złączem pod płytę. Wentylatory pracują z maksymalną prędkością 2200 RPM. Przepływ powietrza wynosi wtedy 61,61 CFM, ciśnienie 2,73 mmH2O, a głośność 35,8 dBA. Śmigła mają po 7 łopatek, a zastosowane łożysko to podwójne kulkowe. Nie zapominajmy tutaj, że śmigła są również białe i mają podświetlenie.
Wygląd i montaż Gigabyte Gaming 360 ICE
Gigabyte Gaming 360 ICE to z pewnością bardzo ładna konstrukcja. Całość jest biała, razem z okablowaniem. Jeśli wolicie jednak czarne konstrukcje, to taka też jest w sprzedaży (model bez dopisku ICE). Podświetlane wentylatory wraz z blokiem prezentują się również bardzo fajnie. Moim zdaniem całość znakomicie będzie wyglądała w dopasowanym kolorystycznie zestawie.












Montaż jest bardzo łatwy. Pod płytę podkładamy backplate, do niego przykręcamy śruby. Do bloku wsuwamy odpowiedni montaż. Nie zapominamy o paście termoprzewodzącej i po jej nałożeniu po prostu blok przykręcamy śrubami. Jest to naprawdę proste i spokojnie jedna osoba da sobie radę.
Zebrane najważniejsze parametry Gigabyte Gaming 360 ICE
- Wymiary chłodnicy: 403 x 120 x 35 mm
- Długość węży: 395 mm
- Dołączone wentylatory: 3x 120 mm
- Maksymalna prędkość wentylatorów: 2200 RPM
- Maksymalny przepływ powietrza: 61,61 CFM
- Maksymalne ciśnienie: 2,73 mmH2O
- Maksymalna głośność: 35,8 dBA
- Wymiary bloku: 66 x 66 x 63 mm
- Maksymalna prędkość pompki: 4500 RPM
- Kompatybilność z podstawkami: Intel: 1851 / 1700 / 115X / 1200; AMD: AM5 / AM4
- Gwarancja: 3 lata
- Cena: ok. 400 zł
Testy Gigabyte Gaming 360 ICE

Gigabyte Gaming 360 ICE nie należy do cichych chłodzeń, ale też nie jest w czołówce najgłośniejszych. Na maksymalnych obrotach będzie głośno, ale warto zauważyć, że np. chłodzenia Valkyrie są jeszcze gorsze pod tym względem. No ale z drugiej strony są też cichsze AiO 360. Na 1200 RPM jest już dobrze, ale wynik mógłby być bliższy 40 dBA. Na 800 RPM chłodzenia nie usłyszycie.

Pod względem wydajności przy procesorze bez OC jest dobrze. Na maksymalnych obrotach jest to może środek stawki (choć te różnice nie są duże) , ale przy 1200 RPM jest to czołówka i również dobrze jest przy 800 RPM.

Przy normalizacji do 40 dBA chłodzenie zajmuje 5 miejsce – jest to z pewnością bardzo dobry wynik, który pozwala na wyprzedzenie wielu innych konstrukcji.

Po OC procesora chłodzenie radzi sobie lepiej i Gigabyte Gaming 360 ICE wskoczył na 5 miejsce, co jest naprawdę dobrym rezultatem. Na 1200 RPM jest ponownie znakomicie, przy 800 RPM też notuje dobry wynik.

Przy 45 dBA jest już trochę słabiej i chłodzenie uplasowało się mniej więcej w połowie wszystkich AiO 360. Nie jest to zły wynik, ale gdyby wentylatory były cichsze to z pewnością AiO znalazłoby się wyżej w tym zestawieniu.
Test Gigabyte Gaming 360 ICE – podsumowanie
Gigabyte Gaming 360 ICE kupicie za ok. 400 zł, co jest naprawdę dobrą ceną. Chłodzenie przede wszystkim dobrze wygląda. Jest całe białe, ma podświetlane wentylatory i blok. Będzie ono z pewnością idealnie pasowało do białego zestawu komputerowego. Plus tutaj za obracane logo na bloku – możecie je dopasować do wybranej orientacji montażu. Niewątpliwą zaletą jest też łańcuchowe łączenie wentylatorów, co nie jest zbyt częstym rozwiązaniem w tej kategorii cenowej. Zazwyczaj wentylatory są razem połączone, ale standardowym okablowanie, a tutaj mamy znacznie lepsze rozwiązanie. Warto też pamiętać, że montaż całości jest bardzo prosty.
Chłodzenie z pewnością nie należy do cichych. Nie jest to najgłośniejsze AiO w zestawieniu, ale wentylatory mogłyby działać trochę ciszej. Wydajność jest za to dobra jak na tą kategorię cenową – tutaj nie ma na co narzekać i AiO bez problemów poradzi sobie nawet z najmocniejszymi konstrukcjami AM5, LGA1700 czy LGA1851. Jeśli więc szukacie ciekawego, białego chłodzenia w cenie ok. 400 zł to moim zdaniem warto dać szansę tej konstrukcji.