
Amerykańskie złoże prezentuje lepsze parametry niż chińskie
Niezależne analizy potwierdzają, że formacja geologiczna w Utah to tzw. profil IAC-Plus. To ten sam typ złoża, który w Chinach odpowiada za znaczną część światowej produkcji pierwiastków ziem rzadkich. Dane z ponad setki odwiertów na obszarze 263 hektarów wskazują jednak, że amerykańskie złoże może być bogatsze. Łączna zawartość pożądanych pierwiastków we frakcji gliny hallozytowej sięga około 2700 części na milion, podczas gdy typowe chińskie złoża oscylują między wartościami od 500 do 2000. Co ciekawe, te wyniki dotyczą zaledwie jedenastu procent całkowitego obszaru zasobów i płytkiej głębokości 30 metrów, co sugeruje spory potencjał do dalszej eksploracji. W próbkach znaleziono zarówno lekkie, jak i ciężkie pierwiastki ziem rzadkich, a także metale takie jak gal, german, skand, lit czy wolfram.
To przełomowy moment dla amerykańskiej niezależności surowcowej. Po raz pierwszy mamy krajowe, gotowe do wydobycia źródło pełnego spektrum minerałów krytycznych, wszystkich wydobywalnych za pomocą szybszego, czystszzego procesu niż tradycyjne wydobycie ze skał twardych – wyjaśnia Andre Zeitoun, założyciel i CEO Ionic MT
Odkrycie nastąpiło w kluczowym momencie geopolitycznym
Kontekst tego odkrycia jest nieprzypadkowy. Pod koniec 2024 roku Chiny oficjalnie ograniczyły eksport galu i germanu do USA, a kilka miesięcy później nałożono globalne wymogi licencyjne na eksport innych kluczowych pierwiastków. Te ruchy były czytelnym sygnałem w trwającej wojnie technologicznej. Minerały te są absolutnie niezbędne do produkcji zaawansowanych chipów półprzewodnikowych, silników elektrycznych, systemów wojskowych i turbin wiatrowych. Amerykański rząd szacował niedobory materiałów krytycznych na dziesiątki miliardów dolarów, a Pentagon musiał sięgnąć po rezerwy strategiczne. Własne źródło wydobycia to jednak zupełnie inny poziom bezpieczeństwa niż zapasy na czarną godzinę.
Utah ponownie udowadnia, że posiadamy największe zasoby, wizję i determinację, aby napędzać przyszłość Ameryki. Praca Ionic Mineral Technologies w Silicon Ridge jest doskonałym przykładem tego, jak odpowiedzialny rozwój tworzy miejsca pracy, wzmacnia nasze bezpieczeństwo narodowe i buduje odporne, amerykańskie łańcuchy dostaw – wyjaśnia polityk J. Stuart Adams
Czytaj też: Najcenniejszy pierwiastek świata znaleziony w USA. Ta substancja może zmienić przyszłość energetyki
Ionic MT podkreśla, że nie chodzi tylko o samo znalezienie surowców, lecz również o sposób ich pozyskania. Firma dzierżawi tereny od stanu Utah i dysponuje już zatwierdzonym zakładem przetwórczym w Provo o powierzchni blisko 6900 metrów kwadratowych. Kluczowa ma być metoda wydobycia. Opiera się ona na prostej, niskotemperaturowej wymianie jonowej w specjalnej glinie, co ma być alternatywą dla energochłonnego i generującego odpady tradycyjnego wydobycia ze skał. Proces ten charakteryzuje się niską emisją, minimalną ilością odpadów i wysokim odzyskiem materiału. Firma planuje także wytwarzać z tej samej gliny hallozytowej dodatkowe produkty wysokiej wartości, jak tlenek glinu czy nano-krzem, tworząc tzw. pionowo zintegrowany model produkcji. Posiadanie dużego, krajowego źródła metali krytycznych, do tego z gotowymi pozwoleniami i obiecującą technologią wydobycia, może realnie zwiększyć odporność łańcuchów dostaw. Mimo to, sukces projektu Silicon Ridge będzie zależał nie tylko od geologii, ale także od stabilności finansowania, kosztów operacyjnych oraz zdolności do konkurowania z już istniejącym, globalnym rynkiem.