Xiaomi zaliczyło wpadkę? HyperOS 4 zadebiutuje wcześniej niż ktokolwiek się spodziewał

Użytkownicy smartfonów Xiaomi przywykli już do tego, że systemy tej marki bywają… nieprzewidywalne. Zazwyczaj jednak niespodzianki dotyczą błędów w oprogramowaniu, a nie oficjalnych zapowiedzi kolejnych generacji. Tymczasem, w dość niecodziennych okolicznościach, chiński gigant prawdopodobnie przypadkowo ujawnił plany dotyczące HyperOS 4. Informacja ta nie pojawiła się na wielkiej konferencji z efektami specjalnymi, ale w niszowym kanale raportowania błędów, co tylko dodaje całej sprawie pikanterii.
...

Wszystko zaczęło się od rutynowego zgłoszenia usterki. W odpowiedzi na problem z wymuszonym zamykaniem się programu uruchamiającego system w globalnym systemie zgłoszeń, Xiaomi podało, że poprawka zostanie wdrożona w „nadchodzącej dużej aktualizacji OS4”. Ten lakoniczny wpis to pierwsze oficjalne – choć niezamierzone – potwierdzenie prac nad HyperOS 4. Firma raczej nie ujawnia w ten sposób swoich planów, co sugeruje, że działania są już na zaawansowanym etapie.

Xiaomi przez przypadek potwierdziło HyperOS 4

Ta przypadkowa wzmianka rzuca nowe światło na harmonogram Xiaomi. Fakt, że naprawę poważnej usterki przypisano do przyszłej, dużej wersji systemu, wskazuje na dwie rzeczy. Po pierwsze, HyperOS 4 jest na tyle zaawansowany w rozwoju, że inżynierowie już teraz przypisują do niego konkretne zadania. Po drugie, strategia firmy może polegać na odkładaniu niektórych poprawek na większe aktualizacje, zamiast wydawania ich na bieżąco. Takie podejście niekoniecznie spodoba się osobom, które aktualnie zmagają się z błędami i muszą czekać na kolejną generację systemu, aby je naprawiono.

Ta sytuacja każe też zastanowić się nad tempem prac. Jeśli Xiaomi już teraz myśli o implementacji poprawek w OS4, jest prawdopodobne, że prace nad tą wersją idą pełną parą. Może to oznaczać przyspieszenie harmonogramu lub nawet pominięcie planowanych wcześniej przyrostowych aktualizacji.

Kluczem do zrozumienia potencjalnego przyspieszenia jest zmiana w polityce Google. W tym roku stabilna wersja Androida 16 pojawiła się w czerwcu, a nie jak zwykle jesienią. Skłoniło to producentów do szybszej reakcji. Jeśli Google utrzyma to przyspieszone tempo z Androidem 17, Xiaomi może stanąć przed dylematem: gonić za najnowszym systemem bazowym, czy trzymać się pierwotnego planu. Logiczna wydaje się wówczas rezygnacja z pośredniej aktualizacji HyperOS 3.1 i skok od razu do wersji 4, budowanej na nowszym fundamencie. Warto również pamiętać, że chiński gigant zawsze tworzy dwa warianty HyperOS – oparte na starszej i nowszej wersji Androida, bo przecież nie każdy model ma taką samą politykę aktualizacji.

Czytaj też: Koniec niechcianych treści. Google daje Ci słowa kluczowe, by okiełznać kanał Discover

Dla użytkowników miałoby to mieszane konsekwencje. Z jednej strony szybciej trafiliby do nich nowe funkcje i poprawki bezpieczeństwa z nowszej wersji Androida. Z drugiej strony, obecne problemy z wdrożeniem HyperOS 3 pokazują, że Xiaomi ma kłopoty z terminowym rozpowszechnianiem aktualizacji. Wielu właścicieli urządzeń wciąż czeka na obecną generację systemu, a firma już zdaje się mówić o następnej. Pominięcie wersji 3.1 oznaczałoby, że wszelkie nadzieje na mniejsze ulepszenia zostaną przeniesione na HyperOS 4, co dla posiadaczy starszych lub wolniej aktualizowanych modeli może być mało pocieszające.

Czytaj też: Gemini pokaże, zamiast tylko opowiadać. Wizualne rekomendacje zastąpią długie opisy

Na razie oficjalne stanowisko Xiaomi w tej sprawie nie istnieje i raczej szybko go nie poznamy. Wszelkie wnioski płyną wyłącznie z jednego, prawdopodobnie niedopuszczonego do publikacji, wpisu. Incydent ten ujawnia jednak wewnętrzne myślenie firmy, która musi dostosować się do szybszego rytmu nadawanego przez Google. To wymaga lepszego planowania i sprawniejszego działania, co niekoniecznie było dotąd mocną stroną chińskiego producenta.

Czytaj też: Koniec z topornym przekładem. Gemini wkracza do Tłumacza Google i zmienia zasady gry

W najbliższych miesiącach warto obserwować oficjalne kanały komunikacji. Jeśli plotki o przyspieszeniu się potwierdzą, Xiaomi powinno wkrótce podzielić się szczegółami. Póki co, pozostaje nam czekać na dokończenie wdrażania HyperOS 3 i mieć nadzieję, że kolejna generacja systemu nie tylko przyniesie nowości, ale także rozwiąże obecne problemy w sposób terminowy i uporządkowany. Ostatecznie, dla przeciętnego użytkownika liczy się nie tyle numer wersji, co stabilność i użyteczność jego smartfona.