Międzynarodowa Federacja Piłki Nożnej w dniu przerwy pomiędzy fazą grupową a pucharową podsumowała dotychczasowe wykorzystanie Video Assistant Referee. Wideoweryfikacja debiutuje na Mistrzostwach Świata. FIFA ogłosiła, że w rozegranych do tej pory w Rosji 48 meczach metody VAR użyto w 335 przypadkach – a zatem średnio 7 razy w jednym spotkaniu. Szef komisji sędziowskiej UEFA, Pierluigi Collina, dodał, że 99,3% werdyktów opartych o powtórki wideo było trafnych. W turnieju podyktowano na razie 14 karnych, połowa z nich wynikała z analizy VAR. 2 gole zostały uznane dzięki systemowi. Video Assistant Referee to 4-osobowy zespół wyposażony w sprzęt umożliwiający analizę trudnych boiskowych sytuacji. To rozwiązanie, jego testowe działanie przed mundialem i liczne kontrowersje wokół sposobu w jaki VAR został zorganizowany opisywał w CHIP-ie szczegółowo Jacek Tomczyk. Ostatnie dwa tygodnie pokazały, że technologiczne wsparcie dla arbitrów jest bardzo potrzebne. Niemniej nadal procedura i przepisy określające korzystanie z powtórek wymagają prawdopodobnie dopracowania. Było kilka sytuacji, w których sędziowie podejmując kluczowe dla przebiegu meczów decyzje, nie skorzystali ze wsparcia VAR, a telewizyjne powtórki dowodziły, że mylili się.
#Collina #VAR is not always perfect…335 zostal wykorzystany VAR w fazie grupowej
6 karnych podyktowanych
1 karny podyktowany po zmianie decyzji
2 karne zostaly anulowane przez sedziego
2 gole przyznane dzieki varowi…— Adam Malecki (@Adam1Malecki) June 29, 2018