Black Friday tradycyjnie kojarzony jest z szaleństwem zakupów, szczególnie w USA. Co roku wygląda to podobnie: tysiące ludzi czekających w niekończących się kolejkach na moment otwarcia sklepu po to, aby kupić coś za przysłowiowe półdarmo. Ludzie opanowują wielkopowierzchniowe galerie handlowe, wózki uginają się pod ciężarem towaru, magazyny pustoszeją a sklepy biją kolejne rekordy sprzedaży. Istne szaleństwo. O skali zainteresowania Czarnym Piątkiem świadczą wydane kwoty: w 2014 Amerykanie tylko w ciągu tego jednego dnia wydali ponad 50 mld dolarów!