Przed debiutem można było oczekiwać, że będzie to najlepsze wejście prywatnej chińskiej firmy na giełdę. Niestety, inwestorzy podeszli do transakcji bardzo ostrożnie – pojedynczą akcję Xiaomi wyceniono jedynie na minimalne 17 HKD (dolarów hongkońskich). Oznacza to, że firma zarobiła połowę mniej niż pierwotnie zakładała.