Najszybsza desantowa łódź Iguana Pro szykuje się do debiutu

Francuska firma Iguana ma ogromne doświadczenie w projektowaniu i produkcji łodzi ziemno-wodnych zarówno w segmencie wojskowym, jak i ratunkowym. Teraz kulminacją jej dążenia do najlepszych sprzętów tego typu będzie najszybsza desantowa łódź Iguana Pro, którą właśnie zapowiedziano.
Najszybsza desantowa łódź Iguana Pro, Najszybsza desantowa łódź, Iguana Pro
Najszybsza desantowa łódź Iguana Pro, Najszybsza desantowa łódź, Iguana Pro

Widoczna na zdjęciach łódź Iguana Pro Interceptor RIB wcale nie jest nastawiona wyłącznie na prędkości. To skupione na zastosowaniu wojskowym dzieło dzierży na swoim pokładzie aż sześć miejsc i rozpędza się do maksymalnie 101,9 km/h. Będzie ono też podstawą dla nadchodzącej łodzi desantowej Iguana Pro, która obierze na celownik możliwie najwyższe prędkości.

Czytaj też: Amerykanie chcą się bronić przed zagrożeniem. Pomogą w tym drony

Obecnie firma nie ujawnia zbyt wiele, zapowiadając wielki debiut już w lipcu, ale już teraz wiemy o tej łodzi co nieco. Najważniejsze jest zdecydowanie to, że zostanie zaprojektowana i wyprodukowana z myślą o szybkości. Dlatego też przyjmie formę dwumiejscową ze specjalnymi siedzeniami Ullmana, sięgnie po dwa silniki zaburtowe o mocy 450 koni mechanicznych i zachowa swoje lądowe możliwości, jako że wszystko rozbija się tutaj o rekord łodzi desantowej.

Już w lipcu poznamy, czym dokładnie będzie zapowiedziana najszybsza desantowa łódź Iguana Pro

Iguana Pro będzie modelem stricte konsumenckim, ale zachowującym swój wojskowy wygląd, kadłub w czerni, wiele elementów z rynku profesjonalnego czy wzmocniony strukturalnie kadłub i sięgnie po wspomniane dwa spalinowe silniki o mocy 450 koni mechanicznych na tyle obok siebie. Tyle jeśli idzie o możliwości lądowe, bo szczegóły pozostają niejasne.

Czytaj też: Największe ćwiczenie morskie USA zbliża się wielkimi krokami

Jednak jako że w grę wchodzi najszybsza desantowa łódź Iguana Pro, to musi ona być szybsza od dotychczasowego rekordzisty w postaci prototypowej łodzi amfibijnej WaterCar Panther. Ta w 2010 roku rozpędziła się do 96 km/h na wodzie, a na lądzie do 129 km/h, ale to ten pierwszy rekord produkcyjna Iguana będzie musiała podbić.

Czytaj też: Kiedy ruszą testy balistycznych pocisków GBSD USA? Zastąpią Minuteman III

Na lądzie bowiem Iguana Pro jest znacznie wolniejsza. Toczy się na parze gumowych gąsienic wzmocnionych kevlarem, które są połączone z kadłubem za pomocą hydraulicznie chowanych rozpórek. W wodzie gąsienice podciągają się i odsuwają się na bok, dbając o możliwie najbardziej minimalny opór, a kiedy wejdą do akcji, są w stanie przedrzeć się przez miękki piach, błoto, czy omszałe skały na wzniesieniach do 40 stopni… tyle że powoli. Tak powoli, że jedyny sens w takiej łodzi pod kątem możliwości transportu lądowego sprowadza się do chowania jej w przybrezeżnym garażu.