9500 nadajników miało wystarczyć do wyłączenia roamingu krajowego
Play zakładał, że wraz z wybudowaniem 9500 nadajników będzie mógł zrezygnować całkowicie z roamingu krajowego. Obecnie Fioletowi nie korzystają już z roamingu Plusa, umowa z T-Mobile wygasa wraz z końcem roku, a z Orange obowiązywała do czerwca.
Czytaj też: Wyciekła prawdopodobna cena Samsunga Galaxy S21 FE
Roaming krajowy w Play zostaje?
Play niedawno pochwalił się wybudowaniem 9000 nadajników i jest (raczej niewielka) szansa na to, że do końca roku udałoby się uruchomić kolejnych 500. Ciężko powiedzieć, czy to jest tego przyczyną, ale wiemy już, że umowa dotycząca roamingu krajowego z Orange została przedłużona i to z bardzo dużym zapasem. Operatorzy związali się ze sobą aż do 2025 roku. Orange zarobi na umowie co najmniej 300 mln złotych.
W związku z tym, że Orange współdzieli większość nadajników z T-Mobile, niewykluczone, że to również z nimi Play do końca roku przedłuży umowę dotyczącą roamingu krajowego.
Czytaj też: Zwiastun Lotus Emira. Nadchodzi ostatni spalinowy samochód marki
Wygląda na to, że pandemia mocno zweryfikowała plany Play. Sytuacja sprzed roku wyraźnie pokazała, że Fioletowi ciągle mają zdecydowanie za mało własnych nadajników. Ich nowoczesność nie ochroniła sieci przez wyraźnym spadkiem prędkości Internetu mobilnego. Sytuację mogłaby poprawić aukcja częstotliwości sieci 5G. Przeniosłoby to część ruchu na nowe pasma, ale aukcji jak nie było, tak nie ma. Z drugiej strony, licząc na zmiany po aukcji, Play raczej przedłużałby umowę o rok, góra dwa lata, a nie od razu do 2025 roku.