Odświeżony Ford Focus kombi dostrzeżony podczas testów

W Europie Ford nie ma aż tak rozległej i przystosowanej do obecnych standardów oferty, jak w USA. Z ostatnich nowości możemy wymienić m.in. Pumę i Fiestę, czy nieco starszego Kuga, czyli modele kompaktowe, w których firma nieco się zatraciła, zapominając o rynku hatchbacków, sedanów, czy kombi. Na szczęście wyszpiegowany odświeżony Ford Focus przywraca nam nadzieję na to, że rynek kombi otrzyma powiew świeżości.
Odświeżony Ford Focus kombi, Odświeżony Ford Focus, Ford Focus
Odświeżony Ford Focus kombi, Odświeżony Ford Focus, Ford Focus

Ford stale aktualizuje swojego Focusa, podbijając jak tylko może jego atrakcyjność dla klientów. Ostatnie zmiany obejmowały wprowadzenie nowego zelektryfikowanego układu napędowego i cyfrowego zestawu wskaźników, ale teraz wiemy, że marka przygotowuje coś więcej.

Czytaj też: Premiera Volkswagena Taigo, czyli mariażu crossovera z coupe

O tym, że Ford przygotowuje odświeżenie Focusa, wiemy od dłuższego czasu. Jako jeden z najlepiej sprzedających się samochodów kompaktowych w Europie, odświeżony Focus ponownie zawalczy z Golfem, Octavią, czy Megane, kiedy już zadebiutuje zapewne w 2022 roku. Oczywiście w wielu wariantach i nadwoziach, bo obok kombi hatchback jest pewniakiem, jak zresztą ich wersje Active z myślą o terenie.

Nowe zdjęcia prototypu w testach drogowych, czyli odświeżony Ford Focus kombi w obiektywie

Na najnowszych zdjęciach szpiegowskich (via Motor1) Ford Focus wystąpił z punktowym kamuflażem, który oprócz maski, kawałka nadkoli i tylnej sekcji między zderzakiem a szybą, miał też zamaskowane małe szczegóły nadwozia. Widzimy na tych zdjęciach, że Ford zmienił już światła przednie, które najwyraźniej będą miały nieco inny kształt niż w obecnie sprzedawanym modelu, a ich wewnętrzna struktura klastrów zostanie zmodyfikowana o co najmniej jeden dodatkowy klaser LED.

Czytaj też: Tesla zmusi nas do wolanta w nowych Modelach S

Pod tymi światłami znalazł się kuriozalny wręcz zderzak, który zawdzięcza swój poziom dziwactwa szeregowi fałszywych paneli, zwiastujących jego zupełnie nowy projekt. Z tyłu dzieje się z kolei niewiele, ale kamuflaż wokół świateł i na całej szerokości klapy bagażnika jasno sugeruje, że doczekamy się odświeżenia wyglądu tej sekcji.

Jeśli przypatrzycie się jego tylnemu zderzakowi, zauważycie zapewne tajemniczą aluminiową rurkę po lewej stronie tylnego zderzaka. Ta zapewne jest związana albo z urządzeniem do pomiaru emisji w testach, albo jest to po prostu prowizoryczna dysza do instalacji LPG lub CNG, sugerując taką formę napędu w ofercie.

Czytaj też: Czy przerobienie silnika diesla na spalanie benzyny jest możliwe?

Na więcej szczegółów ciągle czekamy, ale spodziewamy się, że zamiast plotek i wycieków, wkrótce, bo już w ciągu najbliższych kilku miesięcy, doczekamy się oficjalnych informacji z pełnoprawnego debiutu tego odświeżonego Forda Focusa.