Firmy zarabiają więcej przez pandemiczne zwrócenie się w stronę technologii i wzmożony popyt, dlatego plan AMD na 2022 rok spróbuje utrzymać ten trend. Tak też przed rokiem firma odnotowała rekordowe przychody w wysokości 9,763 miliarda dolarów i wedle szacunków, w bieżącym dobije do aż 15,5 mld dolarów. Potwierdza to fakt, że nawet pomimo kryzysu z dostawami półprzewodników AMD w tym roku zarobiło już 7,295 miliarda dolarów w pierwszych dwóch kwartałach.
Czytaj też: Tanio, to było. Nowe podwyżki cen dotkną tak naprawdę wszystko
Powód tego sukcesu przypisuje się nadaniu przez AMD priorytetu produkcji produktów, które zobowiązało się dostarczyć (procesorów serwerowych, SoC do konsol nowej generacji), a także sprzętów o wysokiej marży. Świetnie obrazują to statystyki Mercury Research, według których wysiłki AMD na każdym z kluczowych dla procesorów rynku (serwery, laptopy, konsole, komputery stacjonarne) pomogły firmie osiągnąć rekordowy udział w rynku procesorów x86 na tle ostatnich 14 lat.
AMD zaliczyło przez ostatnie miesiące ogromne wzrosty, dopasowując się do nowego stanu na rynku
W ogólnym rozrachunku Intel nadal ma udział 77,5%, ale 22,5% przypadające na AMD i tak jest świetnym wynikiem. Jak to się stało, jako że udział AMD na rynku procesorów do komputerów stacjonarnych spadł w tym rekordowym kwartale z 19,3% do 17,1%? Firma nadrobiła ten spadek zarówno na rynku serwerów jak i laptopów, gdzie AMD odnotowało również rekordowe wzrosty o kolejno 1,9% i 0,6% na przestrzeni kwartału i 3,7% oraz 0,1% na przestrzeni roku.
Czytaj też: Wszystko co wiemy o Intel Alder Lake-S. Podsumowujemy informacje o Intel Core 12. generacji
Nie jest to przypadek, a po prostu umyślne działanie AMD, bo firma nadała priorytet produkcyjny na potrzebne w dobie pandemii procesory do sprzętów mobilnych (laptopów) i serwerów. Dokonała tego kosztem produkcji procesorów desktopowych (Ryzen 5000), jak i kart graficznych, co rzeczywiście widać. Po stronie CPU sprawa zaczyna się poprawiać, co widać po tym, że AMD tnie ceny Ryzen 5000, choć na rynku Radeonów RX 6000 nadal jest słabo.
Zwłaszcza że sprzedaż kart Radeon RX 6000 jest ponoć żartem, bo przebija ją najdroższa i najmniej popularna karta NVIDIA. Czy to ulegnie poprawie? Trudno powiedzieć, bo z ostatnich rynkowych ruchów AMD możemy wyróżnić tylko domniemane ruszenie z produkcją APU Ryzen 6000G, znanych też pod nazwą Rembrandt oraz Yellow Carp na masową skalę.
Czytaj też: Najnowsze sterowniki AMD wprowadziły coś dla graczy i wsparcie Windowsa 11
Teraz spekuluje się, że AMD w następnym roku również skupi się mniej na rynku komputerów stacjonarnych i konfigurowalnych komputerów, jak na przestrzeni 2020 i 2021 roku. Teraz jednak firma musi uważać, bo Intel ze swoimi procesorami Alder Lake-S może nieźle namieszać.