Wykorzystując mieszankę składającą się ciał krystalicznych, nanowłókien tlenku glinu i nanokryształów celulozy, naukowcom udało się stworzyć wyjątkowo wytrzymały beton, który przejawia zdolność do samonaprawy. Co więcej, jego trwałość wydaje się wykraczać poza 50-letnie limity, wyznaczane w przypadku konwencjonalnie produkowanych materiałów. Dzięki temu taki beton mógłby znaleźć szereg zastosowań.
Czytaj też: Betonowy akumulator, czyli jak zapewnić energię budynkom od samych fundamentów
Jak na razie wykorzystano go do budowy sześciu konstrukcji. Dwie z nich znajdują się na terenie Wspólnoty Walenckiej, a dwie inne we Włoszech. Jedna z budowli jest natomiast zlokalizowana na Malcie, podczas gdy ostatnia – w Irlandii. Korzystając z technologii UPV naukowcy stale monitorują stan tych struktur, co jest możliwe dzięki wykorzystaniu szeregu czujników. Sprawia to, że autorzy projektu są w stanie oceniać kondycję betonu na przestrzeni kolejnych tygodni.
Beton o podwyższonej wytrzymałości i zdolności do autoregeneracji mógłby znaleźć szereg zastosowań
Takie informacje pozwalają ekspertom w tej dziedzinie zweryfikować stan konstrukcji lub, w zależności od sytuacji, podjąć niezbędne działania, aby zapobiec pogłębianiu się uszkodzeń, poprzez zastosowanie najbardziej odpowiedniej, ekonomicznej i mniej szkodliwej dla funkcjonowania konstrukcji metody ochrony lub naprawy. Juan Soto, Universitat Politècnica de València
Czytaj też: Sztuczna inteligencja pomoże przy tworzeniu nowych materiałów. Są pierwsze sukcesy
W realizacji pomysłu brali też udział przedstawiciele Politecnico di Milano, którzy przyczynili się do powstania samonaprawiającego się betonu. Jak przyznają sami zainteresowani, zaprojektowany przez nich beton mógłby znaleźć zastosowanie między innymi w przypadku konstrukcji stawianych w mało przyjaznych środowiskach. Chodzi na przykład o elektrownie geotermalne czy też struktury budowane na morzach.