Paliwo odrzutowe z roślin, czyli jak zmniejszyć emisje sektora lotniczego

Około 2% globalnej emisji dwutlenku węgla – za tyle właśnie odpowiada cały przemysł lotniczy. To dużo. Na tyle dużo, że próbuje się zrewolucjonizować to poletko transportu, idąc w bezemisyjne substytuty (elektryczne silniki) czy właśnie alternatywy dla tradycyjnych paliw. Jeden z niedawnych wysiłków w tym kierunku poczynili naukowcy z University of Georgia (UGA), wskazując na paliwo odrzutowe z roślin.
Paliwo odrzutowe z roślin, emisje sektora lotniczego
Paliwo odrzutowe z roślin, emisje sektora lotniczego

Niższe emisje i potencjalnie również cena, czyli paliwo odrzutowe z roślin

Ci naukowcy opracowali bowiem paliwo odrzutowe przy użyciu konkretnego rodzaju gorczycy, które może zmniejszyć emisję dwutlenku węgla nawet o 68%. Na tle niedawnych ogłoszeń w USA w ramach inicjatywy Sustainable Aviation Fuel Grand Challenge, z biznesowego punktu widzenia to paliwo nabiera jeszcze więcej sensu. Prezydent Biden zaproponował w ramach tego programu przemysłowi lotniczemu cel zmniejszenia emisji o 20% do 2030 roku i osiągnięcia zerowej emisji netto do 2050 roku. Dodatkowo ogłosił plan wprowadzenia ulgi podatkowej na paliwo ze zredukowaną, o przynajmniej 50%, emisją CO2.

Czytaj też: Inteligentna tkanina OmniFiber z MIT wyczuwa i reaguje na ruch

Paliwo odrzutowe z roślin, opracowane przez naukowców z UGA, zdecydowanie przekracza ten próg, zapewniając ważny element dążenia do rozwoju SAF, czyli zrównoważonego paliwa lotniczego. Wcześniej podobne ważne osiągnięcie ujawnił Rolls-Royce, przeprowadzając w lutym pierwsze oficjalne testy 100% zrównoważonego paliwa w silniku odrzutowym.

Czytaj też: Historia kobiet w IT. Cyfrowe dziewczyny i informatyka

SAF z Carinata może pomóc w zmniejszeniu śladu węglowego sektora lotniczego, jednocześnie tworząc możliwości gospodarcze i poprawiając przepływ usług ekosystemowych w regionie południowym.Carinata ma potencjał, aby stać się zbawienna dla naszych obszarów wiejskich, przemysłu lotniczego i, co najważniejsze, zmian klimatycznych– powiedział Puneet Dwivedi, profesor na Uniwersytecie Georgia, który kierował badaniem.

Profesor Dwivedi w tej wypowiedzi wskazał dokładnie kluczowy surowiec, z którego produkuje się to “nowoczesne” paliwo, opisane również w publikacji w GCB Bioenergy. Mowa o niejadalnej roślinie oleistej Brassica Carinata (gorczyca etiopska), z której pozyskuje się olej, będący podstawą dla tego paliwa. Po jego wyprodukowaniu naukowcy oszacowali nie tylko emisję dwutlenku węgla, ale też ogólną rentowność.

Czytaj też: Uniwersalne ładowarki to tylko początek zmian, jakie chce wprowadzić Unia Europejska

Na tej podstawie skompletowali szacunki, wedle których to paliwo odrzutowe z rośliny Brassica Carinata może kosztować od 0,12 do 1,28 dolara za litr po zastosowaniu ulgi podatkowej. Dodatkowo ten szczególny gatunek może być uprawiany nawet poza sezonem, a nawet na nieprzyjaznych gruntach.