Ruszyła masowa produkcja elektrycznego BMW CE 04. Futurystyczny skuter nadchodzi

Prawie rok temu miała miejsce premiera koncepcyjnej formy skutera CE 04, którą od razu uznano za zbyt futurystyczną, aby produkcja miała sens. Tego lata BMW pokazało jednak, że można wykrzesać z niego coś funkcjonalnego. Pierwotny charakter tego modelu został przez to zatracony, choć i tak ma w sobie wiele z dawnego sznytu, który wkrótce poczujemy na własnej skórze, bo właśnie ruszyła masowa produkcja elektrycznego BMW CE 04.
masowa produkcja elektrycznego BMW CE 04, Futurystyczny skuter
masowa produkcja elektrycznego BMW CE 04, Futurystyczny skuter

BMW CE 04 to nasza nowa elektryczna gwiazda w mieście. Łączy w sobie e-drive z emocjami i zabawą na motocyklu. Łączy najnowszą technologię i najlepsze ogniwa, które zapewniają moc również w BMW iX. Podobnie jak CE 04, wszystkie przyszłe nowe modele BMW Motorrad do miejskiej mobilności będą czysto elektryczne– powiedział dyrektor generalny BMW AG, Oliver Zipse.

Czytaj też: Kojarzycie Super Soco? Przygotujcie się na Vmoto i nowe elektryczne motocykle premium

CE 04 plasuje się gdzieś pomiędzy lekkim motocyklem elektrycznym, a wypasionym skuterem. W rzeczywistości nie został aż tak odmieniony na drodze do pozbycia się koncepcyjnego szaleństwa, stawiając w głównej mierze na subtelne zmiany, ale konieczne zarówno dla homologacji, jak i praktyczności. Dlatego też produkcyjny BMW CE 04 jest bardzo zbliżony do oryginalnej wersji koncepcyjnej zaprezentowanej w zeszłym roku, co widać po kolorach i kanciastych krawędziach. Najbardziej imponujący element jednak zachowano, a mowa tutaj o dużym kolorowym ekranie TFT o przekątnej 10,25 cala, który służy jako centrum dowodzenia i nawigacja.

Zmiany sprowadzają się do porządniejszych, masywniejszych błotników oraz tradycyjnych lusterek bocznych oraz mniej lub bardziej widocznych “ograniczeń”, które ułatwią trwający proces produkcyjny. Wszystko dopełnia przykuwający wzrok jednostronny tylny wahacz, wprowadzający nowe podejście do klasycznej inżynierii.

Czytaj też: Firma Zero Motorcycles zwiększa zasięg swoich elektrycznych jednośladów

Wiemy już od dawna, że ma trafić do sprzedaży za rok, a w USA będzie kosztować 11795 dolarów. Niestety ceny europejskiej nie znamy, choć najpewniej zostanie przekuta z dolarów na euro, co sprawi, że w przeliczeniu na naszą walutę za BMW CE 04 zapłacimy ~55000 zł.

Po stronie napędu ten 230-kilogramowy skuter elektryczny, chwalący się automatyczną kontrolą stabilności, dynamiczną kontrolą trakcji i biegiem wstecznym, łączy mocowany na ramie silnik elektryczny z wewnętrznym akumulatorem. Możliwości silnika określa maksymalna moc 42 koni mechanicznych (31 kW), dzięki którym skuter rozpędza się do 50 km/h w 2,6 sekundy i maksymalnie osiąga 120 km/h. Nominalnie silnik zapewnia jednak 20 lub 31 koni zależnie od wersji.

Czytaj też: Crighton CR700W, czyli jak z mniej niż litra pojemności wycisnąć ponad 200 koni

Jeśli o pokład energetyczny idzie, akumulator w wyższej specyfikacji oferuje 8,9 kWh pojemności i zasięg do 130 km, a w niższej do 100 km na jednym ładowaniu. To można przeprowadzać zarówno z wykorzystaniem domowego gniazdka elektrycznego (2,3 kW) lub publicznej stacji ładowania (6,9 kW), co przekłada się na czas kolejno 240 i 100 minut.