Apple Pay – czyli płatności Apple w sklepach stacjonarnych i internetowych
Płatności Apple Pay to rzeczywiście ten pierwszy i główny punkt styczności z aplikacją Portfel. Do iOS 15 Apple nie tłumaczył tej nazwy i aplikacja nazywała się po angielsku Wallet. Często więc w środowisku osób korzystających z urządzeń Apple mówi się o „dodaniu czegoś do walleta” itp. Teraz aplikacja w systemie nazywa się po prostu Portfel i może dzięki temu rzeczywiście więcej osób zacznie traktować ją podobnie jak ten prawdziwy portfel. Jeśli masz iPhone’a to rzeczywiście, warto to przemyśleć.
Główną funkcją jest Apple Pay, czyli możliwość dodania swojej karty płatniczej (debetowej lub kredytowej) i płatności za pomocą telefonu, zegarka, tabletu lub komputera Apple. Taką integrację oferuje obecnie większość banków w Polsce, dla większości kart. Kartę można dodać z poziomu aplikacji Portfel i na przykład potwierdzeniu jej z poziomu aplikacji mobilnej banku lub kodu SMS z banku.
Gdy mamy już podpiętą kartę do urządzenia to przede wszystkim iPhone’m lub Apple Watch możemy płacić zbliżeniowo w sklepach stacjonarnych wszędzie tam gdzie dostępne są płatności zbliżeniowe (najczęściej nie są dostępne wpłaty i wypłaty z bankomatu, nawet tego obsługującego płatności zbliżeniowe). Co istotne zegarek nie musi być podpięty pod telefon. Możemy więc wyjść na spacer i zajrzeć po drodze do sklepu mając przy sobie jedynie zegarek Apple. Wszystkie transakcje nie wymagają wpisywania kodu PIN, istotne jest posiadanie odblokowanego zegarka czy telefonu (za pomocą na przykład Face ID, Touch ID lub po prostu kodu blokady).
Funkcja Apple Pay jest o tyle wygodna, że zaszyta jest w pełni w interfejsie telefonu czy zegarku. Więc płatności są błyskawiczne. W iPhone z Face ID wystarczy dwukrotnie kliknąć przycisk boczny i po chwili rozpoczyna się transakcja.
Ponadto Apple Pay funkcjonuje także w sieci i można w ten sposób robić zakupy z poziomu aplikacji. Świetnie to działa na przykład w Rossman Go – gdzie robimy zakupy w sklepie stacjonarnym, skanując produkty telefonem i następnie płacimy bezpośrednio w telefonie, podobnie tankując na stacjach Orlen z aplikacją Orlen Pay. Apple Pay dostępne jest też w aplikacji mobilnej Allegro oraz w wielu innych sklepach internetowych. Niestety w Polsce, często powiązane jest z innym system transakcji, przez co proces zakupowy i tak jest długi. Natomiast bywają sklepy internetowe, głównie zagraniczne, w których Apple Pay jest zintegrowane z koszykiem, a dane z karty mogą być wykorzystane do uzupełnienia danych o wysyłce. Dzięki temu proces zakupowy jest błyskawiczny.
W Apple Pay możemy mieć wiele kart. Także jedna karta może być podpięta pod kilka urządzeń jeśli istnieje taka potrzeba. Oczywiście należy do tego podchodzić z dużą dozą ostrożności, jak do wszelkich płatności internetowych. Nie pokazywać naszego kodu blokady, jeśli tylko możemy korzystać z biometrii w miejscach publicznych, posiadać zaawansowany kod blokady.
Czytaj też: Wydajność Intel Core i7-12700H ujawniona. Jak ten Alder Lake-P wypada na tle poprzednika?
Bilety do kina, bilety na pociąg i bilety lotnicze w jednym, cyfrowym portfelu
Płatności to nie jedyna funkcja portfela Apple. W aplikacji Portfel możemy przechowywać też wszelkie bilety. Funkcja ta stała się światowym standardem w branży lotniczej. Większość linii lotniczych przy odprawie online oferuje dodanie karty pokładowej właśnie do portfela Apple. Dzięki temu karta pokładowa nie tylko jest pod ręką, w wygodnej cyfrowej funkcji, ale też często odpowiednio się aktualizuje. Widzimy ją na ekranie blokady już 3-4 godziny przed lotem, co przyśpiesza chociażby odprawę na lotnisku. Później na karcie pokładowej znajdziemy też numer gate’u czy godzinę boardingu.
Coraz częściej także inne bilety i wejściówki pojawiają się w ramach Apple Wallet. Wygląda na to, że wkrótce usługa ta będzie dostępna w sieciach kin Helios (ikona jest już na stronie WWW przy zakupie biletu, ale jeszcze nie działa prawidłowo). Bilety na pociąg dostępne są chociażby we Włoszech. U nas niestety na razie nie ale na to też jest metoda, o czym za chwile.
Karty lojalnościowe pod kontrolą
W naszym standardowym portfelu zmorą są nie drobniaki, czy karty płatnicze a liczne karty lojalnościowe, których nigdy akurat nie mamy przy sobie wtedy kiedy byłyby one potrzebne. Karty lojalnościowe to oczywiście dla korporacji wspaniałe źródło danych, ale często dla nas okazja do zyskania dodatkowego rabatu, czy wygodnej historii zakupów lub innych profitów.
Zamiast mieć stos kart trzymanych w portfelu i przegrzebywać się przez nie w kolejce do kasy, a raczej już w momencie transakcji możemy ją mieć właśnie w aplikacji Portfel. Dzięki temu karta jest niemal na wierzchu. Dobrze zaimplementowane karty wyświetlają się nawet na ekranie blokady za sprawą geolokalizacji. Co więcej, na przykład karta LEGO VIP aktualizuje liczbę posiadanych punktów premium. Obecnie już spora liczba sklepów w Polsce oferuje wsparcie dla Apple Wallet/Portfela Apple.
Czytaj też: Huawei i ZTE zablokowane przez Joe Bidena. Firmy nie pojawią się w amerykańskich sieciach komórkowych
Twój bilet, karta lojalnościowa nie są wspierane przez Apple Wallet? Zrób je sam
To, że coraz więcej sklepów oferuje karty lojalnościowe zintegrowane z Apple Wallet, niestety nie oznacza, że wszystkie. Natomiast większość kart lojalnościowych opiera się o kody QR lub kody kreskowe dlatego też można w łatwy sposób samemu wygenerować sobie taką kartą za pomocą dedykowanych aplikacji jak „Pass4Wallet” itp. W ten sposób na przykład posiadam kartę do Makro i kartę Lidl Plus, które w dodatku wyświetlają mi się automatycznie na ekranie blokady gdy jestem w tych sklepach zlokalizowanych w pobliżu. Dokładnie w ten sam sposób możemy też przerobić swój bilet do kina lub na pociąg. Testowałem z kodami QR z SkyCash dla pociągów i działa to prawidłowo. Jest wygodne przy okazywaniu biletu, ale niestety czasochłonne. Zdecydowanie lepiej byłoby, gdyby PKP wreszcie wprowadziło taką funkcję natywnie.
Dzięki portfelowi Apple możesz jeździć BMW bez kluczyków i pożyczać samochód znajomym
Nasze kieszenie to karty, pieniądze, bilety ale też kluczyki. Je również można zastąpić telefonem. Apple Keys to funkcja dostępna w tej chwili dla posiadaczy pojazdów BMW z komfortowym dostępem wyprodukowanych po lipcu 2020 roku. Usługa ma być rozszerzana na kolejne marki i poszczególne pojazdy ale niestety postępuje to dość wolno.
Nasz klucz do samochodu wyświetlany jest jak karta. Nie działa on niestety tak jak klucz w dostępie komfortowym. Trzeba wciąż przyłożyć telefon do klamki i położyć później w oznaczonym miejscu by odpalić samochód, ale to zawsze dużo wygodniejsze niż chociażby korzystanie z dedykowanej aplikacji. Dzięki chipowi UWB w przyszłości iPhone’y będą już mogły odblokowywać samochód bez dotykowo.
Taki klucz możemy wysłać zjanomemu i pożyczyć mu samochód, kiedy nie ma nas w pobliżu i to na określony czasy.
iOS 15 i Portfel Apple jako dowód osobisty i klucz do domu i pokoju hotelowego
Wraz z iOS 15 czyli aktualizacją z 2021 roku wprowadzono również podobną funkcję do otwierania drzwi domowych i pokoi hotelowych. Na razie jednak nie ma na rynku żadnych zamków wspierających tą funkcję i jedynie możliwe jest otwieranie drzwi z poziomu aplikacji Home. Natomiast pierwsze hotele wspierające tę funkcję mają jeszcze w tym roku być dostępne w Stanach Zjednoczonych. Być może za parę lat skończą się czasy meldowania do hotelu i gubienia kart do pokoju. Otrzymamy w aplikacji swoją kartę do portfela i będzie ona ważna przez nasz cały pobyt, a wizyty na recepcji będą zbędne.
Co więcej, Portfel Apple w Stanach Zjednoczonych obsługuje już od kilku lat legitymacje studenckie, a od teraz także dokumenty tożsamości czy prawa jazdy w wybranych amerykańskich Stanach. W ten sposób Amerykanie mogą już potwierdzać swoją tożsamość. Może i my za kilka lat doczekamy się integracji Portfela Apple z mObywatelem, który też pozwoli na identyfikację w całej Unii Europejskiej. Prace nad cyfrowymi dokumentami, chociażby w Parlamencie Europejskim, trwają.
Portfel Apple jest w stanie zastąpić tradycyjny portfel, choć na naszym rynku wciąż raczkuje
Już teraz nasz iPhone jest w stanie na co dzień zastąpić nam portfel. Zwłaszcza że na co dzień nie posiadamy obowiązku posiadania dowodu osobistego czy prawa jazdy. Wszystkie inne istotne dokumenty i przede wszystkim pieniądze już teraz możemy mieć w cyfrowym Portfelu. Chociaż wciąż funkcja ta na naszym rynku nie jest tak powszechna. Być może wraz ze wzrostem sprzedaży iPhone’a w Polsce, większym zaangażowaniem Apple na naszym rynku sytuacja będzie się zmieniać. Osobiście najbardziej brakuje mi kluczyków w innych markach samochodów oraz biletów na transport kolejowy.