Skąd burze na Jowiszu? Zagadka zostanie rozwiązana dzięki zjawisku zaobserwowanemu na Ziemi

Mimo ogromu różnic pomiędzy Ziemią i Jowiszem, okazuje się, że obie te planety mają również co najmniej jedno podobieństwo. I trzeba przyznać, iż jest ono niezwykle zaskakujące.
misja zeus
misja zeus

Naukowcy próbujący rozwikłać zagadkę jowiszańskich cyklonów zauważyli bowiem podobieństwo pomiędzy zdjęciami satelitarnymi ukazującymi zakwity morskiego fitoplanktonu na Ziemi a turbulencjami atmosferycznymi na biegunach Jowisza. Mając to na uwadze, badacze doszli do wniosku, że za burzami na Jowiszu stoi wilgotna konwekcja. W ramach tego zjawiska cieplejsze, mniej gęste powietrze unosi się do góry i może prowadzić do powstawania cyklonów.

Czytaj też: 146 lat świetlnych stąd krąży obiekt podobny do Jowisza. Co wiemy na jego temat?

Szczegóły na ten temat zostały opublikowane na łamach Nature Physics. Co ciekawe, o wilgotnej konwekcji mówiło się w tym kontekście już jakiś czas temu, jednak brakowało wtedy szczegółowych danych, które mogłyby potwierdzić te przypuszczenia. Przełom w sprawie nastąpił dzięki sondzie Juno. Kiedy znalazła się w obrębie biegunów tego gazowego olbrzyma, naukowcy zyskali okazję do przeprowadzenia pierwszych wyraźnych obserwacji tamtejszych burz.

Burze na Jowiszu wydają się zaskakująco podobne do ziemskich

Szczególnie przydatne okazały się zdjęcia w podczerwieni, na których było widać temperatury panujące w obrębie wirów. Cieplejsze regiony były związane z cieńszymi chmurami, a chłodniejsze – z grubszymi. Kontynuując analizy członkowie zespołu badawczego doszli do wniosku, iż szybko wznoszące się masy cieplejszego i mniej gęstego powietrza pochodzące ze źródeł o średnicy mniejszej niż 100 kilometrów przenoszą energię w górę. Tam szaleją znacznie większe cyklony, które są podtrzymywane dzięki tym masom. Nie wiadomo natomiast, jaka jest dokładna geneza tych burz.

Czytaj też: Tak brzmi Ganimedes. Sonda Juno nagrała odgłosy księżyca Jowisza

Takiego transferu energii nie zaobserwowano na żadnej innej planecie, co dodatkowo utrudniało rozwiązanie zagadki. Ale do czasu. Wygląda na to, że właśnie Ziemia stanowi klucz do wyjaśnienia całej sprawy. Obserwacje wiatru przeprowadzone na Błękitnej Planecie wykazują istnienie podobnego spektrum energii kinetycznej jak na Jowiszu. Sugeruje to występowanie podobnych zjawisk w obu przypadkach.