Powstające fregaty typu Constellation zapewnią wszechstronność marynarce USA

Fregaty typu Constellation, których produkcją zajmuje się włoska firma Fincantieri Marinette Marine nieustannie rozwijają się z planem dostarczenia łącznie 20 egzemplarzy dla amerykańskiej marynarki wojennej i 15 tylko do 2026 roku. Wedle najnowszych informacji konstrukcja pierwszej z nich rozpoczęła się wiosną 2021 roku, a sama marynarka powinna otrzymać ją w swoje ręce do 2027 roku.
fregaty typu Constellation,
fregaty typu Constellation,

Owoc programu FFG(X) (później FFG-62) ciągle powstaje. Przez następne lata fregaty typu Constellation będą powstawać w stoczniach włoskiej firmy

Te 151-metrowe rakietowe fregaty o wyporności 7291 ton po pełnym załadunku można zdecydowanie określić mianem nowoczesnego sprzętu. Mogą pochwalić się siłownią typu CODLAG, która zapewnia zasięg do 11000 kilometrów przy prędkości 30 km/h, podczas gdy ta maksymalna sięga ponad 48 km/h. Marynarka wzięła sobie na cel, aby ich projekt pozwalał im operować zarówno w strefie przybrzeżnej, jak i na otwartym morzu, za czym idą konkretne decyzje projektowe.

Czytaj też: Polowanie na okręty podwodne bojami sonarowymi. Jak robi to amerykańska marynarka wojenna?

Ostateczne specyfikacje fregat Constellation są obecnie ustalane, oceniane i dopracowywane, ale pewne jest, że na ich pokładzie znajdzie się radar EASR i Aegis. Nie zabraknie też systemów do walki elektronicznej, czy rakietowego systemu bliskiego zasięgu przeznaczonego do zwalczania pocisków przeciwokrętowych i samolotów. Ich mostek ma być wyjątkowo przyjaznym miejscem dla oficerów zarówno pod kątem komfortu, jak i dostępności do informacji oraz sprzętu.

Radar EASR

Czytaj też: Zakończono testy wstrząsowe UISS. Ten bezzałogowy trałowiec USA będzie zwalczał miny

W kwestii uzbrojenia na fregatach klasy Constellation znajdzie się działo Mk 110 57 mm, jak również 32 rakietowe pionowe systemy wyrzutni (VLS), które będą mogły wystrzeliwać pociski SM-3, SM-6 oraz Tomahawk. Pomimo tak dużej siły ognia nie będą pełnić funkcji przypisywanych stricte do niszczycieli, czy krążowników, czyli głównie prowadzenia wojen na otwartym morzu. Te fregaty zostały dodatkowo wyposażone w wielofunkcyjne systemy zwalczania okrętów podwodnych i okrętów nawodnych.

Czytaj też: Tureckie systemy przeciwtorpedowe Zargana będą chronić okręt podwodny Agosta 90B

Takie uzbrojenie w połączeniu z płytszym zanurzeniem pozwoli fregatom Constellation angażować się w misje przybrzeżne i to nawet takie, które wymagają uderzania w oddalone cele. To umożliwią pociski Tomahawk dalekiego zasięgu (do 1666 km). Dzięki swojej wadze i wyposażeniu, będzie wręcz można je nazwać mianem wszechstronnych okrętów, które pozwolą dowódcom na szerokie spektrum działań.