Polska Grupa WB opracowała nowego drona. To kompaktowy szturmowo-rozpoznawczy wielowirnikowiec

Chociaż ostatnimi czasy najwięcej słyszy się o dronach amerykańskich i tureckich, to w Polsce, rodzimy koncern Grupa WB, również ma wiele do zaoferowania w tym temacie. Wcześniej opisywaliśmy dla Was polską amunicję krążącą Warmate i drony rozpoznawcze FlyEye, które biorą czynny udział w walce na Ukrainie, a dziś mamy dla Was najnowsze dzieło polskich inżynierów – kompaktowy szturmowo-rozpoznawczy wielowirnikowiec.
Polska Grupa WB opracowała nowego drona, kompaktowy szturmowo-rozpoznawczy wielowirnikowiec
Polska Grupa WB opracowała nowego drona, kompaktowy szturmowo-rozpoznawczy wielowirnikowiec

Kompaktowy szturmowo-rozpoznawczy wielowirnikowiec od Grupy WB

Obecnie ten bezzałogowy system powietrzny o przeznaczeniu wojskowym jest sporą tajemnicą, ale to kwestia czasu, aż pojawią się informacje prasowe na jego temat. Obecnie kompaktowy szturmowo-rozpoznawczy wielowirnikowiec jest pokazywany na targach POLSECURE w Kielcach, gdzie zapoznać się z nim miał okazję m.in. Jakub Link-Lenczowski:

Czytaj też: Drony MQ-9 Reaper, które chce kupić Wojsko Polskie, będą jeszcze skuteczniejsze przeciw okrętom

Jak widać na nagraniu, w obecnej formie nienazwany jeszcze dron przyjmuje postać cylindra o wielkości mniej więcej przedramienia, co od razu sugeruje jego kompatybilność zarówno z wyrzutniami w formie tub, jak i możliwość aktywowania go poprzez podrzucenie w powietrze. Wtedy dron rozkłada łącznie cztery swoje śmigła i zaczyna realizować misje albo rozpoznawczą, albo bojową – zależnie od konfiguracji.

Czytaj też: Rosyjska samobieżna armatohaubica 2S3 Akacja jako działo szturmowe. Sens to ma, ale bardzo „rosyjski”

Na ten moment ciężko o dokładną specyfikację, którą zapewne poznamy w ciągu następnych dni, ale patrząc na format obrany przez Grupę WB, ten zdecydowanie wojskowy dron będzie przeznaczony zarówno do misji zwiadowczych, jak i bojowych. Jego forma sugeruje możliwość przenoszenia ładunków wybuchowych oraz/lub modułów zwiadowczych, a sterowanie będzie zapewne odbywać się z poziomu kontrolera.