Nowy elektryczny rower Gemini X łączy rurową ramę z podwójnymi akumulatorami

Każdego tygodnia rynek podbijają zupełnie nowe modele ebike, wśród których wyszukujemy dla Was te potencjalnie najciekawsze. Tym razem naszą uwagę przykuły nowe elektryczne rowery Gemini X, przypominające… no cóż, właściwie ciężko porównać je do jakiegokolwiek innego modelu istniejącego na rynku.
Nowy elektryczny rower Gemini X, elektryczny rower Gemini X, rower Gemini X,
Nowy elektryczny rower Gemini X, elektryczny rower Gemini X, rower Gemini X,

Dwa akumulatory, imponujący silnik i grube opony – oto elektryczny rower Gemini X w skrócie

Firma Fucare zaprezentowała rower elektryczny Gemini X, który wyróżnia się (co by tu ukrywać) swoją ramą utrzymaną w tak zwanym stylu trellis. Teoretycznie wygląda ona przepastnie, ale w praktyce na rynku znajdziemy całą masę rowerów w podobnym formacie, których główna część ramy to dosłownie wielki kloc, a nie kilka zespawanych ze sobą rurek.

Czytaj też: Cztery nowe rowery elektryczne Mini Cooper. Producent określa je mianem „drugiej generacji”

Te rurki teoretycznie w znacznie prostszy sposób umożliwiają projektantom połączenie poszczególnych elementów roweru. Co najważniejsze – pozwalają na dodatek obniżyć ogólną wagę, choć czyszczenie powstałych w ten sposób zakamarków zapowiada się na katorgę. Taka konstrukcja imponuje jednocześnie pod kątem dopuszczalnego obciążenia, bo całe 181 kilogramów to zdecydowanie ponadprzeciętni wynik.

Taka konstrukcja umożliwia również interesujące podejście do akumulatorów, bo tak jak ten główny można wyjąć z samego “serca” ramy, tak ten tylny również można po prostu wysunąć z przeznaczonej mu prowadnicy za rurą podsiodłową. Łącznie ta para zapewnia 998-Wh pojemność i pozwala na przejechanie do 130 kilometrów w trybie wspomagania. Sam układ napędowy uzupełnia tradycyjny łańcuch i 7-biegowa przerzutka tylna.

Czytaj też: Nowy silnik Mahle X20 jest częścią najlżejszego napędu dla elektrycznych rowerów

Patrząc jednak na 750-watowy silnik w piaście tylnego koła, który pozwala rozpędzać się do 32 km/h bez pedałowania i do 45 km/h z pedałowaniem (stąd oznaczenie Gemini X mianem roweru Klasy 3 w USA), wspomniane 130 km to zdecydowanie nierealny wynik. Kwestię wygody poprawia przedni sprężynowy widelec z regulacją i blokadą, a informacje na temat stanu roweru podaje 5,3-calowy wyświetlacz na kierownicy z dostępnym portem USB do ładowania np. smartfona.

Zawieszenie z przodu stanowi sprężynowy widelec, który posiada regulację napięcia wstępnego i blokadę. Nieco wyżej na kierownicy znajduje się duży kolorowy ekran o przekątnej 5,3″, na którym wyświetlane są istotne dane dotyczące jazdy, takie jak prędkość, dystans, poziom naładowania akumulatora, tryb wspomagania pedałowania i inne. Na ekranie znajduje się również port ładowania USB, który można wykorzystać do podtrzymania podczas jazdy zasilania telefonu lub innego urządzenia zasilanego przez USB.

Czytaj też: Elektryczny rower do wszystkiego i z potężnym napędem. Oto Blix Ultra z wielkimi oponami

Resztę osprzętu uzupełnia tylny bagażnik, błotniki z plastiku, system oświetlenia LED, hydrauliczne hamulce tarczowe i grube koła z oponami o średnicy 20 cali i szerokości rzędu 4 cali. Cena? 1899 dolarów.