Wyjątkowy czujnik pozwala odstawić alkomat i glukometr. Wystarczy wbić go w ramię

Naukowcy opracowali właśnie czujnik, który mierzy stężenie alkoholu, glukozy i kwasu mlekowego we krwi. Nie jest wprawdzie nieinwazyjny, ale ponoć jego “wbicie” w ciało jest bezbolesne.
Wyjątkowy czujnik, alkomat ,, glukometr,
Wyjątkowy czujnik, alkomat ,, glukometr,

Wbijasz czujnik w skórę i poznajesz stężenie alkoholu, glukozy i kwasu mlekowego we krwi. Proste? Proste i ponoć nawet bezbolesne

Mamy smartwatche, które są w stanie informować nas o jakości snu, poziomie stresu, tętnie i natlenieniu krwi, co zmieniło wielu osobom życie. Nietrudno więc sobie wyobrazić, jak duży wpływ miałby na nasze życia podobnie łatwo dostępny czujnik, który mierzyłby jeszcze ważniejsze parametry stanu naszego ciała, “zaglądając” nawet nie w krew, a powiązany z nią płyn.

Czytaj też: Oto Sony WH-1000XM5 – muzyka i zero dźwięków otoczenia

Dla opracowanego przez zespół naukowców University of California w San Diego czujnika stężenie alkoholu, glukozy i kwasu mlekowego we krwi jest szalenie proste do odczytania. Obecnie urządzenie jest prototypem w kształcie grubej monety i składa się z dwóch elementów. Tym najważniejszym jest miniaturowy komputer z akumulatorem, czujnikami, mikroprocesorem i modułem Bluetooth, który przyczepia się do wierzchu tego drugiego elementu.

Czytaj też: OPPO Reno8 Pro znów pojawia się w przecieku. Jego specyfikacja ma przed nami coraz mniej tajemnic

Jest nim jednorazowy układ mikroigieł, z których każda ma szerokość około jednej piątej ludzkiego włosa. Matrycę tych igiełek musimy wbić bezpośrednio w ciało (w domyśle ramię, co jest ponoć bezbolesne), aby zapewnić im dostęp do płynu otaczającego komórki skóry. Każdej z igiełek uprzednio aplikuje się różne enzymy, które reagują z glukozą, alkoholem lub mleczanem w płynie śródmiąższowym. Co ciekawe, stężenie substancji chemicznych w tym płynie odpowiada właśnie ich stężeniu we krwi.

Każda ta reakcja generuje niewielkie i różne ilości prądu elektrycznego, którego natężenie zmienia się w zależności od poziomu wykrytej substancji. Analiza ładunków elektrycznych służy do określenia stężenia poszczególnych substancji, co może przydać się zarówno diabetykom, sportowcom, jak i osobom lubiącym trzymać rękę na pulsie podczas imprez. Z takim czujnikiem wystarczy po prostu spojrzeć na ekran smartfona, aby zweryfikować swój stan.

Czytaj też: Dwie nowe Motorole zaprezentowane. Oto moto g82 5G i moto e32s

Obecnie ten czujnik będzie rozwijany w ramach działalności startupu AquilX, który spróbuje go skomercjalizować. Zanim to jednak nastąpi, testy muszą określić wytrzymałość jednorazowej matrycy igiełek.