Windows 11 coraz popularniejszy. Jego udział w rynku stale wzrasta

Pojawił się najnowszy raport przedstawiający udział systemu Windows 11 w rynku. Najnowsza wersja oprogramowania Microsoft stopniowo zyskuje na popularności i już niewiele dzieli ją od zajęcia drugiego miejsca.
Windows 11 coraz popularniejszy. Jego udział w rynku stale wzrasta

Jak wynika z raportu AdDuplex, Windows 11 przekroczył próg 23% udziału w rynku

W zestawieniu znalazły się różne wersje Windowsa 10 i 11, czyli tych, które w zasadzie używane są najczęściej. Najpopularniejszy jest Windows 10 N21U (21H2) z 38,2% udziałem w rynku (wzrost z 35% w kwietniu 2022), a daleko za nim wersja 21H1 z 23,9%. Tutaj warto wspomnieć, że w przypadku tej wersji systemu mowa o spadku, bo w kwietniu udział w rynku wynosił 26,4%. Trzecie miejsce zajął właśnie Windows 11 z wynikiem 23,1%.

Czytaj też: Mozilla Firefox dostaje nowość, która uchroni nas przed śledzeniem przez strony internetowe

Najnowszy system Microsoft potrzebował dwóch miesięcy, by przekroczyć ten próg, bo w kwietniu miał 19,7% udział w rynku. Oznacza to więc wzrost 3,4 punktu procentowego. Trudno dziwić się wzrostowi popularności najnowszego Windowsa, bo Microsoft nadal oferuje bezpłatną aktualizację “dziesiątki”. Wzrost jest jednak dość powolny, co wynika po prostu z faktu, że aktualizacja nadal jest opcjonalna. Wiele osób nie decyduje się na zmianą, bo albo nie pozwala im na to sprzęt, albo chcą poczekać na naprawę wielu niedociągnięć, które nadal cechują Windowsa 11.

Wzrostu udziału “jedenastki” w rynku oznacza też spadek dla starszych wersji Windowsa 10. Wersja 20H2 spadła do 3,8% z 6,1%, które notowano w kwietniu 2022 r., podczas gdy wersja 2004 spadła do 5,2% z kwietniowych 6,5%. Inne starsze wersje odnotowały spadki o 0,4%. Jeśli chodzi o użytkowników Windows Insider, tutaj udział w rynku wzrósł nieznacznie z 0,7% do 0,8%.

Czytaj też: Brazylia chce iść w ślady UE? Kraj rozważa wprowadzenie obowiązkowego USB-C

Warto jednak pamiętać, że raport AdDuplex nie obrazuje całego rynku komputerów stacjonarnych, gdyż do jego sporządzenia przebadano około 60 tys. urządzeń. Mimo wszystko jest to pewien obraz sytuacji, której i tak się spodziewaliśmy, bo jak to zwykle bywa, z czasem nowe oprogramowanie Microsoft będzie zyskiwać na popularności i przewiduje się, że po pierwszej większej aktualizacji (o ile nie przyniesie ona jakichś krytycznych błędów) Windows 11 zaliczy znaczny wzrost udziału w rynku.