Drony pomogą w rozwoju hipersonicznych pocisków USA. Znamy szczegóły wykorzystania RQ-4 RangeHawk

Stany Zjednoczone podobnie jak Chiny i Rosja stoją przed wielkim wyzwaniem, jakim jest opracowanie nowego rodzaju broni, czyli hipersonicznych pocisków od zupełnych podstaw. W nich kluczowym jest ramjet, czyli specjalny rodzaj silnika umożliwiający rozwijanie prędkości hipersonicznych (powyżej 5 Mach). Właśnie dowiedzieliśmy się, że w tych wysiłkach pomogą Amerykanom drony, a dokładniej mówiąc, drony RQ-4 RangeHawk.
RQ-4

RQ-4

Jak RQ-4 RangeHawk pomogą w rozwoju hipersonicznych pocisków USA?

O tym nietypowym wykorzystaniu dronów poinformował właśnie amerykański producent broni Northrop Grumman. Wspomniał, że opracowane przez niego drony RQ-4 RangeHawk są już gotowe do wspierania testów amerykańskich pocisków hipersonicznych. Wszystko to w ramach programu SkyRange ze swojego obiektu Grand Sky w Północnej Dakocie.

Czytaj też: Nowy rosyjski czołg lekki wkrótce na służbie. Historia 2S25 Sprut-SD liczy dekady

Nasze RQ-4 RangeHawks będą wspierać powstającą klasę broni hipersonicznej i zapewnią kombinację zasięgu, wytrzymałości i ładowności. Te samoloty będą nadal odgrywać rolę w ważnych misjach bezpieczeństwa narodowego, jednocześnie umożliwiając nam przyniesienie premierowych projektów samolotów, modyfikacji, operacji i prac konserwacyjnych do społeczności Grand Forks– powiedział Jane Bishop, wiceprezes i dyrektor generalny, global surveillance, Northrop Grumman.

Dla przypomnienia, SkyRange to należący do Departamentu Obrony Centrum Zarządzania Zasobami Testowymi (TRMC) bezzałogowy system testów w locie na dużej wysokości, o dużej wytrzymałości. W praktyce oznacza to, że w ramach wsparcia inicjatywy SkyRange, drony RQ-4B Global Hawk Block 20 i 30 są przekazywane do TRMC w celu przekształcenia ich w RangeHawk.

Czytaj też: Szary Wilk na straży atomówek. Helikoptery MH-139A Grey Wolf zaliczyły kolejny kamień milowy

W tej przebudowie drony otrzymują zaawansowane ładunki użyteczne, które zapewniają dronowi zdolność do wspierania testów pojazdów hipersonicznych oraz innych broni dalekiego zasięgu. RangeHawk mogą bowiem skutecznie zbierać krytyczne dane pocisku podczas testów w locie, a samo zwiększenie tych możliwości testowania sprzyja badaniom i rozwojowi. Zastępują w tej misji m.in. okręty, co obniża koszty i złożoność każdego testu, a przede wszystkim przyspiesza ich realizację.

Czytaj też: Dolina niesamowitości w pigułce. Obejrzyjcie w akcji robota Ameca o realistycznej twarzy

SkyRange pozwoli Departamentowi Obrony przyspieszyć nasze tempo testowania systemów hipersonicznych. RangeHawk firmy Northrop Grumman jest idealnie przystosowany do zbierania danych poprzez zapewnienie stałego czasu przebywania na stanowisku umieszczonym bliżej toru lotu oraz zwinność w dostosowywaniu się do dynamiki środowiska testowego – jest to mnożnik siły, gdy rozwijamy krytyczne zdolności bezpieczeństwa narodowego– powiedział George Rumford, p.o. dyrektora i główny zastępca, TRMC.