Winap powraca – może nie oficjalnie i nie tak, jakbyśmy chcieli, ale organizacja WACUP spisała się na medal, ulepszając oficjalną wersję 5.666
Oczywiście przez ostatnie dekady Winamp ciągle funkcjonował w lepszy, lub gorszym stanie, ale fakt, że ostatnią wersję stabilną (5.666) wydano w grudniu 2013 roku, mówi samo za siebie. W październiku 2018 roku Radionomy (obecny oficjalny właściciel oprogramowania) wprawdzie zapowiedział pełne wydanie wersji szóstej, ale na obietnicach się skończyło. Winamp w rzeczywistości jest od lat rozwijany głównie przez WinAmp Community Update Project (WACUP), który właśnie teraz udostępnił pakiet wtyczek oparty na wersji 5.666 za pośrednictwem swojej oficjalnej strony internetowej.
Czytaj też: Dell na celowniku UOKiK. Firma dyktuje, kto ma sprzedawać jej urządzenia?
Ci twórcy ciągle rozwijają tę aplikację i na szczęście doprowadzają swoją pracę do końca, a nie jak Radionomy, które zapowiedziało wersję beta 5.8 przed czterema laty i do tej pory nie postarało się o wypuszczenie jej poza fazę testów. Teraz jednak deweloperzy-pasjonaci zrzeszeni pod agencją WACUP przedstawili światu wersję Winamp 5.9 RC1 jako tego wyjątkowego kandydata do wydania, który jest kompatybilny z systemem Windows 11.
Czytaj też: Rosjanie padli ofiarą kolejnych braków. Nikt im w tym nie pomoże. Wszystko przez alfabet
Innymi słowy, Winamp 5.9 RC1 ma być pierwszym pełnoprawnym następcą stabilnej wersji sprzed 9 lat, ale w rzeczywistości to na niej właśnie bazuje. W ramach tej aktualizacji twórcy zapewniają wyższą stabilność, poprawki błędów, aktualizacje istniejących funkcji i zupełnie nowe funkcje, mające na celu sprawić, aby ostatecznie z tą aktualizacją Winamp stał się pełnoprawnym odtwarzaczem mediów.
Czytaj też: To właśnie WTEDY karty graficzne Intela mają zacząć podbijać rynek. Poznaliśmy datę
Lista zmian wspomina o pełnym wsparciu Windowsa 11, możliwości synchronizacji z wersją aplikacji na Androida, lepszej obsłudze kodeka VP8, rozszerzenia katalogów o ten na podcasty oraz dodanie wsparcia dla kodeka M38.