Radzieckie systemy wojskowe na paradzie w Afganistanie
Chociaż Stany Zjednoczone zakończyły działania bojowe w Afganistanie przed ośmioma laty, to i tak do 2021 roku stacjonowało tam aż 12000 żołnierzy USA. Ci nie prowadzili regularnie wielkich bitw, a zajmowali się szkoleniem i wspieraniem armii afgańskiej przy walce z Talibami. Znaleźli się tam z kolei w 2001 roku po zamachu terrorystycznym na WTC 11 września i choć mogłoby się wydawać, że dwie dekady wspierania sojuszników wystarczą, aby ci mogli walczyć o swoje, tak w rzeczywistości nie było.
Czytaj też: Niszczyciel samolotów przetestowany na myśliwcu Gripen E. Te pociski są czterokrotnie szybsze od dźwięku
Talibowie od razu po wycofaniu się USA zajęli bazy wojskowe i tamtejszy sprzęt, a teraz postanowili pokazać go na zorganizowanej paradzie, mającej upamiętnić właśnie rocznicę wycofania się USA z Afganistanu. Miało to miejsce nigdzie indziej, jak w największej bazie wojskowej, w której to Talibom udało się przechwycić sprzęt wojskowy USA, NATO, a nawet systemy rakietowe i czołgi z czasów interwencji ZSRR w Afganistanie.
Czytaj też: Przy nim Bayraktar TB2 to zabawka. Turecki dron bojowy Kilizelma będzie cichym zabójcą
Dla przypomnienia, ZSRR podarował kilkaset systemów rakietowych afgańskiemu rządowi w latach 80. w formie pomocy wojskowej, kiedy to rozgorzały walki ze wspieranym przez USA ruchem partyzanckim mudżahedinów. Jest to więc stary sprzęt, ale ciągle bardzo niszczycielski, bo obejmuje wyrzutnie rakiet BM-21 Grad i BM-27 Uragan, zestawy rakietowe 9K52 Łuna-M, a nawet rakiety balistyczne R-17 Elbrus.