Zapomnijcie o GeForce RTX 4080 12 GB. NVIDIA wreszcie przejrzała na oczy

“Co Pan robi, Panie NVIDIA?” – tego typu pytania po premierze pierwszych trzech modeli GeForce RTX 4000 miały jak najbardziej sens, bo oprócz RTX 4090, premiery doczekały się też dwie wersje RTX 4080. Nie byłoby w tym nic złego, gdyby nie fakt, że firma najwyraźniej chciała jedynie wprowadzić ogrom zamieszania na rynku, nazywając dwie zupełnie inne karty tą samą nazwą. To właśnie się zmieniło, bo zapowiedziany GeForce RTX 4080 12 GB… przestał istnieć.
Zapomnijcie o GeForce RTX 4080 12 GB. NVIDIA wreszcie przejrzała na oczy

NVIDIA złapana na gorącym uczynku, czyli historia o tym, jak GeForce RTX 4070 chciał być GeForce RTX 4080 12 GB

Jeśli nie jesteście w temacie, musicie wiedzieć, że nazywanie dwóch kart tą samą nazwą nie jest aż tak nietypowe. Często zdarzało się, że na rynek wpadały dwa modele, które możliwości rdzenia miały wprawdzie identyczne, ale już podsystem pamięci odmienny, co sprowadzało się do zwiększenia/zmniejszenia pojemności VRAM, a przy tym dostępnej magistrali i tym samym przepustowości. Z GeForce RTX 4080 16GB i RTX 4080 12GB sprawa miała się jednak inaczej – w rzeczywistości były to dwie odmienne karty, bo według wielu ten drugi model NVIDIA powinna nazwać mianem RTX 4070.

Czytaj też: Jeden ruch Joe Bidena może sparaliżować świat elektroniki. Jest źle, będzie gorzej

Dlatego też teraz NVIDIA zdecydowała się odwołać zaplanowaną na listopad 2022 roku premierę modelu GeForce RTX 4080 12 GB. Ten dokładnie model trafi jednak na rynek z identyczną specyfikacją, ale pod inną, nieznaną na ten moment, nazwą. Najpewniej jednak zostanie określona tym mianem, którym powinna zostać już w dniu premiery, a więc RTX 4070 lub ewentualnie RTX 4070 Ti, zależnie od tego, jakie plany NVIDIA ma na resztę rodziny RTX 4000.

Czytaj też: Kolejny budżetowy Redmi A1 wkracza na rynek. Oferuje świetny stosunek jakości do ceny

Samo zaistnienie takiego czegoś (nazywania RTX 4070 mianem RTX 4080) potwierdza, że na poczynania NVIDIA musimy uważać coraz bardziej. Nie był to bowiem przypadek, a próba przepchnięcia danego produktu na rynek pod zupełnie nieodpowiednią, bo nieukazującą rzeczywistości, nazwą, która mogłaby kogoś zmylić. Samo w sobie określenie tego modelu mianem RTX 4080 pozwoliło jednocześnie NVIDIA zwiększyć cenę do 900 dolarów, co nie jest “w porządku”.

Czytaj też: Dzięki EarCommand wypowiecie komendy głosowe, które usłyszy tylko Wasz sprzęt

Przypomnijmy, że dwa wspomniane modele nawet nie wykorzystywały tego samego procesora graficznego. Tak jak RTX 4080 12 GB łączył AD104 z 7680 rdzeniami CUDA i 192-bitowej magistrali dla GDDR6X, tak wersja 16 GB sięgnęła po AD103 z 9728 rdzeniami CUDA i 256-bitowej szynie GDDR6X.