Amerykańskie pociski naprowadzane laserowo stały się bardziej niszczycielskie

APKWS II nie są zwyczajnymi, opracowanymi od podstaw pociskami, a specjalną modernizacją niekierowanych Hydra 70, które wywodzą się z rakiet Mk4/Mk40 z końca lat 40., ubiegłego wieku. Ich ulepszanie ciągle trwa, czego najnowszym przykładem są głowice HEAT/APAM (High-Explosive Anti-Tank Anti-Personnel Anti-Materiel) firmy General Dynamics Ordnance and Tactical Systems. To nowe połączenie zostało przetestowane w ostatnim czasie przez BAE Systems, zwalczając symulowane cele.
Amerykańskie pociski naprowadzane laserowo
Amerykańskie pociski naprowadzane laserowo

Pociski naprowadzane laserowo APKWS II doczekały się nowych głowic HEAT/APAM, które zwiększają ich możliwości bojowe z niszczeniem opancerzonych celów na czele

Jako że nowe głowice HEAT/APAM są kompatybilne zarówno z pociskami Hydra 70, jak również ich inteligentniejszą wersją z dodatkiem modernizacji APKWS, ich zastosowanie jest bardzo szerokie. Wspominając o oryginalnych pociskach Hydra 70, trzeba przyznać, że same w sobie są zdecydowanie przyzwoitym sprzętem, mierzącym 1,06 metra długości i 70 mm średnicy. Rozwijają prędkości do nawet 739 m/s za sprawą silnika na paliwo stałe Mk66, w locie utrzymują kurs za sprawą trzech składanych stateczników z aluminium i uderzają w cele oddalone o maksymalnie 10500 metrów.

Czytaj też: Leciał sam i zrealizował dwie ważne misje. Autonomiczny Black Hawk udowodnił swój potencjał

Dodatek do nich zestawu APKWS II znacząco podbił cenę pocisków i sprawił, że Armia USA uzyskała coś pomiędzy tanimi Hydrami i zaawansowanymi AGM-114 Hellfire. Najbardziej imponujące rozwiązanie sprowadziło się do sposobu, w jaki zapewniono podstawowym pociskom laserowe naprowadzanie. Pomysł firmy BAE Systems sprowadzał się do zastosowania w pociskach Hydra 70 technologii DASALS (Distributed Aperture Semi-Active Laser Seeker), dzięki któremu powiązany z nią osprzęt umożliwia umieszczenie laserowego seekera na krawędzi frontowej każdego z przednich skrzydeł sterujących, które wspólnie działają.  

Czytaj też: Te nowe podwodne drony wojskowe wielkości autobusów będą przeciekać. Zaraz… co?

Wracając już do najważniejszego, podczas testu pocisków APKWS II z głowicami HEAT/APAM zostały wystrzelone w kierunku dobrze opancerzonych celów z opancerzonym pojazdem wojskowym na czele. Wszystkie strzały testowe były bezpośrednimi trafieniami, które zdołały przedrzeć się przez pancerz, potwierdzając, że głowice HEAT/APAM są w stanie przebić gruby pancerz, co zwiększa wszechstronność rakiet kierowanych przez zestawy naprowadzające APKWS. Do ciekawe, do tego testu wykorzystano wyrzutnię Arnold Defense, czyli nowy system będący obecnie w fazie testów, który został zaprezentowany na wystawie AUSA w 2021 roku.

Czytaj też: Masowa wyrzutnia dronów. Chiny chwalą się potencjalną bronią przyszłości

Te testy nowej głowicy przypominają, że w rzeczywistości proces ulepszania pocisków APKWS ciągle trwa. Od 2021 roku aktualizuje się ich oprogramowanie, które zwiększa zasięg o 30% dzięki zoptymalizowanej trajektorii lotu w celu angażowania celów przy bardziej stromym kącie natarcia.