Gracze nie dostaną nowości w Windows 11. Dla reszty świata Microsoft przygotował garść ciekawych funkcji

Wszystko szło już w dobrym kierunku, aktualizacja KB5020044 do Windowsa 11 rozwiązała największe problemy z wydajnością gier na tym systemie w najnowszej wersji 22H2, a tu proszę – przy okazji popsuła też Menadżera Zadań. Microsoft musi więc nadal grać twardo, czego przejawem jest m.in. nowa blokada najnowszej wersji Windowsa 11 na konkretnych sprzętach (głównie graczy). Nie wygląda to dobrze na tle zapowiadanych nowych funkcji.
Windows 11
Windows 11

Microsoft ulepsza system Windows 11 i chroni graczy przed jego destrukcyjnymi nowymi wersjami

W momencie pisania tego tekstu wiadome jest, że osoby, których systemy były objęte identyfikatorem zabezpieczenia 41766570, nie otrzymają opcji aktualizacji Windows 11 22H2. Ta powinna być jednak dostępna w połowie grudnia i warto poczekać na tę “oficjalną zgodę”, bo Microsoft nie zaleca ręcznej aktualizacji do KB5020044. Firma jednocześnie rozwija swój system o nowe funkcje i ulepszenia, które znalazły się już w wersjach preview. O czym dokładnie mowa?

Czytaj też: Rok temu Chiny przetestowały tajną broń. Departament Obrony USA ciągle zachodzi w głowę, co to było

Co nowego w Windows 11?

Windows 11 w ramach najnowszych aktualizacji dostępnych tylko dla chętnych, którzy chcą testować ich nowe funkcje (wersje preview), postarał się o m.in. animowane ikony. Niby nie ma w tym nic aż tak rewolucyjnego, ale trzeba przyznać, że to jeden z tych finalnych szlifów UI, które nadają systemowi wrażenie znacznie bardziej dopieszczonego. Jest to zresztą celem Microsoftu w ramach podejścia “nieoczekiwane chwile radości”, w ramach którego firma dba właśnie o takie małe animacje w całym systemie.

Zrzuty ekranu serwisu Neowin

Microsoft postarał się też o rozwinięcie Windows Widgets tak, aby mogły teraz zostać aktywowane na pełen ekran i dodatkowo w ostatnim czasie zezwolił na tworzenie niestandardowych widżetów dla systemu Windows 11 i przygotowanie ich do publikacji w sklepie Microsoft Store. Innymi słowy, będziemy mogli wreszcie zmienić widgety tak, aby bardziej pasowały pod nasze zainteresowania i wymagania.

Czytaj też: Discord za paywallem. Szykujcie się na kolejny abonament

Znacznie poważniejszych, a przynajmniej bardziej funkcjonalnych zmian, doczekał się Menadżer Zadań. Teraz można dostosować jego wariant kolorystyczny (wybrać ciemny lub jasny), wyszukać interesujący nas proces czy wyłączyć ostrzeżenia co do trybu energooszczędnego. Microsoft postarał się też o ulepszenie ukrytego pod klawiszem Windows pola wyszukiwania oraz zapewnienia możliwości wyświetlania sekund na zegarze w prawym dolnym rogu.

Czego możemy jeszcze oczekiwać po pracach Microsoftu nad Windowsem 11, na którego gracze mogą tylko narzekać? Microsoft pracuje obecnie nad tym, aby aplikacja ustawienia była bardziej nowoczesna i spójna, ma zamiar dodać nowy wskaźnik VPN w obszarze powiadomień oraz opracować nowe menu w ustawieniach co do zwiększenia wydajności komputera. Kiedy doczekamy się tych funkcji na naszych systemach? To niestety trudno na ten moment opisać.