Test GeForce RTX 4070 Ti. Najgłośniejsza premiera roku, a u nas test dwóch modeli

GeForce RTX 4070 Ti to pierwsza głośniejsza premiera 2023 roku. Jak wypadną w praktyce modele Asusa i Palita? Czy okażą się one warte swojej ceny?
test RTX 4070 Ti, opinia RTX 4070 Ti, recenzja RTX 4070 Ti
test RTX 4070 Ti, opinia RTX 4070 Ti, recenzja RTX 4070 Ti

Asus GeForce RTX 4070 Ti ROG Strix OC

W zestawie z kartą Asusa znajduje się holder, przejściówka na 3x 8-pin i smycz. Ciekawostką jest właśnie sama przejściówka – w przypadku Palita jest ona na 2x 8-pin. Holder jest jednocześnie śrubokrętem, ale sam w sobie jest naprawdę prosty w obsłudze.

Asus GeForce RTX 4070 Ti ROG Strix OC wygląda świetnie. Ma on z tyłu podświetlenie, a kolorowe wstawki w połączeniu z czarnym backplate prezentują się naprawdę fajnie. Moim zdaniem seria Strix Asusa jest jedną z najładniejszych, jakie znajdziecie w sklepach.

Sama karta jest dosyć spora i zdecydowanie wymaga pojemnej obudowy. Jej długość to 336 mm, a całość zajmuje 3,15 slota PCI. Jakość wykonania jest świetna, w sumie jak zawsze serii ROG tego producenta. Grafika zasilana jest ze złącza 16-pin, a w zestawie jest wcześniej wspomniana przejściówka. Sugerowany zasilacz powinien mieć 750 W mocy. Nie zabrakło też dwóch złączy 4-pin z tyłu (FanConnect II) – możecie do nich podpiąć wentylatory z obudowy. Za chłodzenie odpowiadają trzy 100 mm wentylatory Axial-tech, które oczywiście pracują półpasywnie. Środkowy obraca się też w przeciwną stronę niż pozostałe. Dostępne wyjścia obrazu to 2x HDMI 2.1 oraz 3x DIsplayPort 1.4a.

Asus jak zwykle zastosował podwójny BIOS z fizycznym, wygodnym w obsłudze przełącznikiem. Taktowanie boost na obu jest takie samo i wynosi 2760 MHz. Natomiast w benchmarku Metro Exodus Enhanced Edition 2560 × 1440 px średnie zegary wynosiły 2823 MHz.

Czytaj też: Test Gigabyte GeForce RTX 4080 Gaming OC

Palit GeForce RTX 4070 Ti GamingPro OC

Karta Palita tym razem należy do serii GamingPro – wcześniej miałem do czynienia z GameRockiem. W zestawie mamy przejściówkę na 2x 8-pin oraz kabel do synchronizacji podświetlenia z płytą główną. Brakuje tutaj holdera, który znajdziemy choćby we wcześniej omawianym modelu Asusa.

Palit GeForce RTX 4070 Ti GamingPro OC prezentuje się ciekawie. Jest on czarno-srebrny i nie zabrakło tutaj podświetlenia z boku czy wokół wentylatorów. Warto zauważyć, że to ostatnie jest dosyć nietypowe i ma inny wzór. Mi to jednak przypadło do gustu i uważam, że karta ładnie będzie wygląda.

Jakość wykonania również jest dobra. Grafika zajmuje ponad dwa sloty PCI, a jej długość to ok. 330 mm. Waży ona ok. 1,60 kg. Zasilanie odbywa się z 16-pinowej wtyczki, a przejściówka tym razem jest na 2x 8-pin. Za chłodzenie odpowiadają trzy wentylatory Gale Hunter – oczywiście nie zabrakło pasywnej pracy przy niskich temperaturach. Dostępne wyjścia obrazu to 1x HDMI 2.1 oraz 3x DisplayPort 1.4a.

Karta nie ma podwójnego BIOS-u – jesteście skazanie na jedno ustawienie. Taktowanie boost jest identyczne, jak w przypadku modelu Asusa – 2760 MHz. Są jednak różnice w taktowaniu w Metro Exodus Enhanced Edition 2560 × 1440 px, gdzie średnie zegary wynosiły 2846 MHz. Tutaj model Palita może wypadać minimalnie wydajniej.

Sterowniki:

  • GTX 1650, GTX 1660 SUPER, GTX 1660 Ti, RTX 2060, RTX 2060 SUPER, RTX 2070 SUPER, RTX 2080 SUPER, RTX 3060, RTX 3060 Ti, RTX 3070, RTX 3070 Ti, RTX 3080, RTX 3080 Ti: Nvidia Game Ready 497.27
  • RTX 3080 12 GB: Nvidia Game Ready 511.23
  • RTX 3050, RTX 3090: Nvidia Game Ready 511.32
  • RTX 3090 Ti: Nvidia Game Ready 512.16
  • RTX 4090: Nvidia Game Ready 521.90
  • RTX 4070 Ti: Nvidia Game Ready 527.62
  • Radeon RX 6500 XT: Adrenalin 22.2.3
Platforma testowa
Procesor
Intel Core i9-12900K @ 5,1/4,0 GHz
Chłodzenie
be quiet! Silent Loop 2 360
Pasta
Noctua NT-H1
Płyta główna
MSI MEG Z690 ACE
Pamięć RAM
G.Skill Trident Z5 RGB 2x 16 GB 5600 MHz CL36
Dysk
Seagate IronWolf 525 2 TB
Zasilacz
be quiet! Dark Power Pro 12 1200W
Obudowa
SilentiumPC Signum SG7V TG
Monitor
AOC G2868PQU

Informacje o testach znajdziecie w tym artykule.

Testy w rozdzielczości 1920 x 1080

W pierwszej z rozdzielczości RTX 4070 Ti konkuruje z RTX 3090 Ti. W większości gier ta pierwsza wypada wydajniej, ale są takie tytuły jak Control czy Metro, gdzie praktycznie nie ma różnic. Także Total War Saga wyniki RTX 4070 Ti są niższe od RTX 3090 Ti.

Testy w rozdzielczości 2560 x 1440

W drugiej rozdzielczości już w większej ilości gier RTX 4070 Ti walczy bezpośrednio z RTX 3090 Ti. Przykładem jest choćby Red Dead Redemption 2, gdzie te pierwsze modele lądują nawet minimalnie za najszybszą kartą poprzedniej serii. Nie mam jednak wątpliwości, że we wszystkich grach rozgrywka będzie w pełni płynna.

Testy w rozdzielczości 3840 x 2160

W ostatniej rozdzielczości pojawiają się już gry, gdzie średnio nie osiągnąłem 60 fps. Co więcej w 3840 x 2160 RTX 4070 Ti zaczyna przegrywać z RTX 3090 Ti (a nawet RTX 3090 – możecie zobaczyć pod koniec artykułu w rozdziale o średniej wydajności). Widać więc, że testowane modele tracą względem najwydajniejszego modelu poprzedniej serii wraz ze wzrostem rozdzielczości.

Temperatury

Karta Palita wypada dosyć podobnie do Asusa w trybie P. Jest więc naprawdę chłodno. Asus w trybie Q ma trochę większe temperatury, ale nadal nie są one w żadnym wypadku wysokie.

Głośność

Obie karty są też naprawdę ciche. Asusa w trybie Q kompletnie nie usłyszycie, a w trybie P jest dobrze. Palit wypada bardzo podobnie jak właśnie model konkurencji przy BIOSie performance. W spoczynku obie karty działają pasywnie.

Pobór mocy

Pobór mocy pod obciążeniem jest znacznie mniejszy od RTX 3090 Ti, przy zachowaniu wyższej wydajności przynajmniej w niższych rozdzielczościach. Tutaj różnice są naprawdę spore. Natomiast RTX 4070 Ti pobiera ok. 60 W mniej niż RTX 4080.

Podkręcanie

Podkręcanie wykonałem wykorzystując program MSI Afterburner. W tabelce poniżej znajdziecie wartości o jakie udało mi się podwyższyć taktowanie rdzenia oraz pamięci. Za stabilne działanie karty uznawałem nie tylko brak wyrzucania z gier do pulpitu, ale także brak artefaktów podczas działania gier. Poniżej znajdziecie również średnie wyniki po OC z dwóch gier w trzech rozdzielczościach oraz temperatury, głośność oraz pobór mocy. Testy karty z podwójnym BIOS wykonałem przy włączonym trybie OC/Performance.

Średnia wydajność testowanych modeli GeForce RTX 4070 Ti

Model Palita jest minimalnie wydajniejszy od Asusa. Różnice nie są jednak duże i wraz ze wzrostem wydajności zacierają się. Tak naprawdę nie odczujecie tego w praktyce. RTX 4070 Ti w 1920 x 1080 średnio wypada lepiej od RTX 3090 Ti. Tutaj przewaga wynosi ok. 5%. Zmniejsza się ona wraz ze wzrostem rozdzielczości i już w 2560 x 1440 przewaga wynosi zaledwie ok. 1,5%, a w 3840 x 2160 RTX 4070 Ti średnio przegrywa już z RTX 3090. Wyniki są więc ciekawe, a RTX 4070 Ti w zdecydowanie niższej cenie niż RTX 3090 Ti czy RTX 3090 okazuje się naprawdę dobrym wyborem w szczególności w niższej niż 3840 x 2160 rozdzielczości.

Czytaj też: Test MSI GeForce RTX 4080 Suprim X

Test RTX 4070 Ti – podsumowanie

Ceny RTX 4070 Ti powinny zaczynać się od 4399 zł, przy czym lepsze modele, takie jak Asus GeForce RTX 4070 Ti ROG Strix OC, będą droższe. W tym wypadku karta powinna kosztować ok. 5349 zł. Ceny są więc niższe niż w przypadku nawet nowych RTX 3090 dostępnych w sklepach. RTX 4070 Ti nie jest modelem, na który warto wymieniać wspominaną kartę, ale z pewnością przy zakupie nowej zdecydowanie lepiej jest go wybrać. Oba testowane modele wypadają średnio lepiej niż RTX 3090 Ti w rozdzielczościach 1920 x 1080 oraz 2560 x 1440 px (choć w tej drugiej różnice są naprawdę minimalne). W 3840 x 2160 RTX 4070 Ti wypada już słabiej i pojawiają się gry, gdzie średnio nie osiągniecie 60 fps przy maksymalnych detalach. Natomiast jeśli rzeczywiście w sklepach będzie cena taka jak sugerowana to zdecydowanie będzie to najciekawszy model za takie pieniądze. Warto też tutaj zauważyć, że sam pobór mocy jest znacznie niższy niż w przypadku

Asus GeForce RTX 4070 Ti ROG Strix OC, to – jak w przypadku każdej karty z serii ROG – świetna konstrukcja. Jest ona znakomicie wykonana i świetnie wygląda. Musicie pamiętać tylko, że jest to dosyć długa konstrukcja, która wymaga też przewiewnej obudowy. Producent zastosował podwójny BIOS – możecie wybrać, czy chcecie praktycznie bezgłośną pracę czy niższe temperatury. Co ważne przy obu taktowanie boost pozostaje takie samo. Z tyłu macie też dostępne dwa złącza 4-pin na wentylatory. Plusem tego modelu jest też o jedno więcej złącze HDMI czy dobre możliwości OC. Jeśli więc szukacie jednego z prawdopodobnie najlepszych modeli RTX 4070 Ti to zdecydowanie warto dać szansę Asusowi.

Palit GeForce RTX 4070 Ti GamingPro OC to model, który powinien być trochę tańszy. Jest on dobrze wykonany, również dosyć długi, ale nie ma tutaj w zestawie holdera. Mamy też dołączoną przejściówkę na 2x 8-pin (u Asusa jest 3x 8-pin). Sam wygląd jest ciekawy i z pewnością przyciąga wzrok. Karta ma identyczny boost jak wcześniejszy model, ale w testach wypadła minimalnie wydajniej. Nie mamy tutaj jednak podwójnego BIOSu, choć karta i tak działa cicho i jest stosunkowo chłodna. Ma też ona fajny potencjał OC, który warto wykorzystać. Jeśli rzeczywiście będzie ona tańsza od modelu Asusa to z pewnością również z niej będziecie zadowoleni.