Apple dostał po łapach. Takich spadków sprzedaży rynek jeszcze nie widział

Rynek komputerów osobistych ma się źle od dłuższego czasu, ale stopień kryzysu różni się zależnie od firm oraz ich ogólnej kondycji. Dziś dowiedzieliśmy się, że to Apple bije w tych spadkach rekordy, przewyższając wszystkich innych producentów.
Apple dostał po łapach. Takich spadków sprzedaży rynek jeszcze nie widział

Takich spadków nie widział cały rynek PC. O wpadce Apple przesądziły układy M2

Wśród zarządu Apple słychać już zapewne pomruki niezadowolenia, notki do inżynierów zostały najpewniej rozesłane, a na nich widnieje jedno proste polecenie – “Make MacBook Great Again”. Pisaliśmy już o tym przy okazji informowania o wstrzymaniu procesu produkcyjnego procesorów Apple M2 na dwa miesiące, rozwijając bardziej temat tego, dlaczego układy M2 nie powtórzyły sukcesu innowacyjnych M1. Te po premierze w 2020 roku rozchodziły się jak ciepłe bułeczki, napędzając sprzedaż komputerów Mac do rekordowych poziomów. Idealnie zgrało się to z pandemią i związanym z nią zwiększonym popytem na domowe laptopy i pecety, co ciągnęło się mniej więcej (choć ciągle spadało) do pierwszego kwartału 2022 roku.

Czytaj też: Gigant żegna się z Apple CarPlay. W samochodach elektrycznych nie ma miejsca dla smartfona

nowe MacBook Pro

Apple notował tym samym rekordowe wyniki sprzedażowe, a że układy M2 nie okazały się tak innowacyjne, aby napędzać znacząco sprzedaż i tym samym utrzymać ją na “pandemicznym poziomie”, teraz nadszedł czas rozliczeń, które wyniki finansowe z całą pewnością odzwierciedlają (cena akcji w ostatnich dniach spadła o ~4 zł, choć to pewnie tylko chwilowe). Wedle najnowszych danych dostawy komputerów Mac firmy Apple spadły o aż 40,5% w pierwszym kwartale bieżącego roku względem tego samego okresu w poprzednim roku. Oznacza to spadek z 6,9 miliona urządzeń do ledwie 4,1 miliona, co zbliżyło Apple do poziomu sprzedaży pecetów firmy ASUS, które spadły z 5,6 do 3,9 miliona.

Czytaj też: WWDC 2023 zbliża się wielkimi krokami. Apple szykuje trzęsienie ziemi – wszystko, co musisz wiedzieć

Apple aktualnie jest bardzo, ale to bardzo daleko do sprzedaży notowanej przez firmy pokroju Della, HP czy Lenovo. jednak zważywszy na elitarność sprzętu z logiem nadgryzionego jabłuszka, wspomniane rozczarowanie z układami M2 i ogólny brak uniwersalności czy otwartości na poziomie komputerów z Windowsem lub Linuxem, ten wynik jest tak naprawdę nadal przyzwoity. Wprawdzie nic nie zmieni faktu, że w grę wchodzi aż 40,5-procentowy spadek dostaw, ale większość innych firm również zaliczyło spadki w okolicach 30%. Wątpliwe jest z kolei to, że Apple znacząco odczuje taki spadek, budując aktualnie swój potężny ekosystem.

Macbook M2 Pro

Czytaj też: Sprawdziłem Apple Music Classical. Za darmo to uczciwa cena

Maki przestały się sprzedawać. Z czego wynika problem?

Doprowadziła do tego ogólna sytuacja na świecie, która sprawiła, że dostało się tak naprawdę każdej firmie sprzedającej komputery osobiste. Te “dodatkowe 10%” w przypadku Apple’a, którymi producent zapewnił sobie niechlubne pierwsze miejsce w rankingu spadków, najpewniej było spowodowane właśnie układami M2 i tym samym komputerami Mac nowej generacji, które nie wygenerowały wystarczająco dużego popytu. Warto jednocześnie podkreślić, że Apple ostrzegał już przed takimi spadkami w sprzedaży komputerów Mac i iPadów, przypisując to aktualnej sytuacji makroekonomicznej oraz ograniczeniom w dostawach.