Rusza największa w Polsce sieć szerokopasmowa. Światłowody dla milionów odbiorców

Na rynku telekomunikacyjnym debiutuje Polski Światłowód Otwarty. Rzadko się zdarza, aby debiutant już na starcie dysponował tak bardzo rozbudowaną siecią, która już dociera do milionów odbiorców.
Rusza największa w Polsce sieć szerokopasmowa. Światłowody dla milionów odbiorców

Czym jest Polski Światłowód Otwarty?

Skąd w ogóle wziął się Polski Światłowód Otwarty? Był to jeden z elementów zakupu UPC przez Play. W wyniku transakcji została wydzielona sieć HFC UPC Polska i 50% jej udziału trafiło do firmy Capital Partners, zajmującej się inwestycjami infrastrukturalnymi i technologicznymi. Druga połowa pozostała w rękach Grupy Play. W zasięgu sieci HFC UPC Polska znajdowało się 3,7 mln gospodarstw domowych, a obecnie korzysta z niej 1,4 mln klientów.

Czytaj też: Najszybszy internet mobilny i 5G? Plus znów miażdży konkurencję

Duże inwestycje i duża konkurencja na rynku. Czy wystarczy miejsca dla wszystkich?

Polski Światłowód Otwarty zapowiada ogromne inwestycje. Sieć HFC, która obecnie pozwana na korzystanie z gigabitowego Internetu, zostanie zmodernizowana do sieci FTTH, która ma docelowo obejmować 6 mln gospodarstw domowych. Plany zakładają budowę sieci w tempie 200-500 tys. nowych dostępów rocznie. Wartość inwestycji jest szacowana nawet na 8 mld zł.

Nazwa spółki nie jest przypadkowa, bo Polski Światłowód ma być faktycznie Otwarty. Ma działać w modelu hurtowym i będzie dostępny dla wszystkich operatorów. Czyli PŚO buduje sieć, którą będzie mógł wynająć dowolny operator i świadczyć na niej swoje usługi. Może to być któryś z dużych graczy lub operatorzy lokalni.

Czytaj też: Ukradł anteny sieci Play i… zaniósł je na Policję. Takich ataków będzie więcej, sprawcy są bezkarni

Polski Światłowód Otwarty to już kolejny operator hurtowy na rynku, obok Nexery, Fiberhost i Orange (lub Orange i Orange Światłowód, jak kto woli), a podobny projekt zapowiada też Vectra. Jeśli każdy z nich zacznie rozbudowywać sieć, za chwilę może zabraknąć dla niej miejsca. Są jeszcze białe plamy, czyli miejsca bez Internetu, a tych według Centrum Projektów Polska Cyfrowa jest ok 1,7 mln adresów. Przy podzieleniu tego przez wszystkich dostawców, może okazać się ich za mało. Oczywiście pozostaje jeszcze modernizowanie obecnych sieci i mówiąc wprost, zamiana wszystkich kabelków na światłowody, ale to w końcu też się skończy. Operatorzy hurtowi albo zaczną rywalizować ze sobą cenami, albo zaczną łączyć siły.

Światłowód stał się ostatnio bardzo modnym dobrem, który chce mieć u siebie każdy operator. Przypomina mi to trochę słowa prezesa Exatela, które usłyszałem kilka lat temu – W Polsce każdy chce mieć coś swojego. Samochód, krowę, nadajnik… W tym przypadku musimy tylko zamienić nadajnik na światłowód. Oczywiście światłowody to przyszłość, więc i potencjalne zarobki. Tylko czy faktycznie opłacalne będzie, żeby każdy gracz na rynku dysponował swoją własną siecią? Czas pokaże.