Wszechstronny e-bike stał się jeszcze lepszy. Aventon Sinch.2 przykuwa wzrok praktycznie wszystkim

Firma Aventon postanowiła ulepszyć swój popularny rower elektryczny Sinch, czego owocem jest jednoznacznie nazwany Sinch.2. Co ma do zaoferowania i czym wyróżnia się na tyle innych e-bike?
Wszechstronny e-bike stał się jeszcze lepszy. Aventon Sinch.2 przykuwa wzrok praktycznie wszystkim

Składany rower elektryczny Aventon Sinch.2 to marzenie każdego rowerzysty, szukającego wszechstronnego e-bike

Sinch.2 to tradycyjny przykład dobrej ewolucji oryginału. Wprowadzony na rynek na początku 2022 roku model Sinch spisał się świetnie w rękach klientów, a ci wytknęli producentowi wszystko, co warto w nim poprawić. Firma Aventon następnie wzięła tę listę życzeń, nagięła tak, aby wpisać się w budżet produkcyjny i dodała do tego postęp w technologii wszystkiego, co wiąże się z e-bike i voilà – tak oto otrzymała przepis na godnego następcę, który właśnie zadebiutował.

Czytaj też: Co ma wspólnego Apple i miejski rower elektryczny? Thunder 1 ma w zanadrzu ciekawy trick

W skrócie, Aventon Sinch.2 to składany rower elektryczny, który przykuwa wzrok praktycznie wszystkim – od solidnej jednoczęściowej ramy typu step-through po niezbyt duże, ale za to grube opony i na dwóch utylitarnych dodatkach (koszyczku z przodu i bagażnika z tyłu) kończąc. Takie połączenie z dodatkiem zaawansowanego układu napędowego i pełnego osprzętu (nie zabrakło mechanicznych hamulców tarczowych, błotników oraz oświetlenia z 300-lumenowym reflektorem) jest powodem, dla którego Sinch.2 możemy określić mianem wszechstronnego, komfortowego i nawet w pewnym stopniu utylitarnego e-bike. 

Wchodząc w szczegóły jego specyfikacji, najlepiej zacząć od najważniejszego, czyli układu napędowego. Buduje go silnik w piaście tylnego koła, który zapewnia 500 watów mocy nominalnej i 750 watów mocy szczytowej. Czerpiąc energię z 48-V i 14-Ah akumulatora (672 Wh), silnik ten jest w stanie rozpędzić rower do 32 km/h, a zasięg na jednym ładowaniu różni się od tego, czy rowerzysta korzysta ze wspomagania, czy zdaje się wyłącznie na silnik podczas jazdy, bo wynosi odpowiednio 88 lub 35 kilometrów. Sam akumulator można podładować w stosunkowo krótkim czasie, dzięki 3-amperowej ładowarce, a o odpowiednie i naturalne wspomaganie dba czujnik momentu obrotowego. 

Czytaj też: Idealny rower na codzienne dojazdy do pracy. CTY E2.2 zastąpi samochód i tramwaj

W ogólnym rozrachunku Aventon Sinch.2 ma dosyć dużo z motocykli, na co wskazują nawet kierunkowskazy zintegrowane z tylnymi światłami, które zostały wbudowane w ramę. Nie traci jednak rowerowego charakteru, a to za sprawą 8-biegowej przerzutki Shimano, łańcucha i jego osłony, zapewniając tym samym rowerzyście możliwość wyciśnięcia z siebie siódmych potów. Wady? Poza stosunkowo wysoką ceną przede wszystkim waga, która sięga aż 31 kilogramów i ogranicza tym samym możliwość swobodnego wykorzystania zalet składanej ramy poza samym magazynowaniem.

Czytaj też: Elektryczny rower szutrowy w niskiej cenie. Fiido przygotowało coś specjalnego

Sinch.2 jest dostępny do zamówienia w cenie 1799 dolarów w dwóch kolorach (sapphire i Quicksilver) w trwającej aktualnie przedsprzedaży, która ruszyła 25 kwietnia. Nie jest jedynym tego typu e-bike, który łączy składaną ramę z grubymi oponami, ale jak na moje oko, wyróżnia się na ich tle wystarczająco, aby zachęcić potencjalnych nabywców. Zwłaszcza że jego poprzednik udowodnił, że firma Aventon zna się na produkcji tego typu e-bike..