Satelita pogodowy nowej generacji robi zdjęcia Ziemi, jakich dotąd nie widzieliśmy

EUMETSAT (Europejska Organizacja Eksploatacji Satelitów Meteorologicznych) oraz ESA (Europejska Agencja Kosmiczna) podzieliły się najnowszymi zdjęciami wykonanymi przez satelitę pogodowego MTG-I1. 
Satelita pogodowy nowej generacji robi zdjęcia Ziemi, jakich dotąd nie widzieliśmy

Obiekt ten ma za zadanie monitorować warunki pogodowe panujące nad Europą, Afryką oraz Atlantykiem, a o jego możliwościach najlepiej świadczą obrazy charakteryzujące się ogromnym poziomem szczegółowości. 

Czytaj też: Gwiazda pożarła swoją planetę. Podobny los czeka Ziemię?

Na fotografiach możemy dostrzec chmury nad północną i zachodnią Europą oraz regionami Skandynawii. Z kolei nieco czystsze niebo zostało zlokalizowane nad Włochami i zachodnimi Bałkanami. MTG-11 rozpoczął swoją misję w grudniu ubiegłego roku, lecz na tym nie koniec działań, ponieważ naukowcy planują wystrzelić na orbitę również inne satelity: MTG-S1 oraz MTG-I2. 

Satelity Meteosat drugiej generacji nigdy przedtem nie były równie szczegółowe, dlatego jest na czym zawiesić oko. Uwiecznione fotografie pokazują z ogromną dokładnością struktury w postaci chmur i zapewniają możliwość tworzenia prognoz pogody, które powinny pozwalać na śledzenie groźnych zjawisk. 

Satelita pogodowy MTG-I1 jest w stanie wykonywać zdjęcia o wyższej niż do tej pory rozdzielczości oraz z większą częstotliwością

Ten obraz jest wspaniałym przykładem tego, co może zapewnić europejska współpraca w przestrzeni kosmicznej. Poziom szczegółowości obrazu MTG-I1, nieosiągalny do tej pory nad Europą i Afryką z orbity geostacjonarnej, pozwoli nam lepiej zrozumieć naszą planetę i kształtujące ją systemy pogodowe. wyjaśnia Simonetta Cheli z ESA

MTG-I1 ma spędzić na orbicie naszej planety około 20 lat. Będzie w tym czasie pozostawał na wysokości około 36 000 kilometrów, wykonując zdjęcia ukazujące Europę i Afrykę co 10 minut. Wcześniejsze generacje satelitów pogodowych potrzebowały do realizacji tych cykli nieco więcej czasu, bo 15 minut.

Czytaj też: Unia Europejska pozazdrościła Elonowi satelitarnego internetu. Zrobi własnego Starlinka

Jak wyjaśniają eksperci, wbrew pozorom “zachmurzone” zdjęcia są wysoce pożądane, ponieważ poziom szczegółowości chmur będzie pozwalał na tworzenie prognoz pogodowych. Dzięki wyższej rozdzielczości zdjęć oraz większej częstotliwości tworzenia fotografii, badacze będą mogli dokładniej i szybciej przewidywać zjawiska pogodowe stwarzające potencjalne zagrożenie dla zdrowia i życia. Warto podkreślić, że jak na razie satelita znajduje się w fazie rozruchu: przez pierwszych 12 miesięcy testowane będą instrumenty znajdujące się na jego pokładzie. Jeśli zaś chodzi o kompletną bazę danych zawierających fotografie wykonane zarówno przez nowego satelitę, jak i poprzednie generacje, to zdjęcia te znajdziecie pod tym adresem.