Intel planuje jeszcze większe zamieszanie. Chiński oddział puścił farbę

Wreszcie dostaliśmy jednoznaczne potwierdzenie na to, jak Intel podejdzie do swoich tegorocznych procesorów nowej generacji. Chiński oddział firmy wyjawił coś, o czym plotkowano już od dawna, ale w co nigdy nie uwierzyliśmy całkowicie przez nadzieje związane z układami Meteor Lake i pozytywnymi doniesieniami odnośnie postępów prac nad nimi.
Intel planuje jeszcze większe zamieszanie. Chiński oddział puścił farbę

Na prawdziwe procesory nowej generacji od Intela nie liczcie. Desktopy doczekają się wyłącznie odświeżenia serii Alder Lake

Chiński oddział firmy Intel ogłosił, że jeszcze w tym roku sektor desktopowych procesorów podbije nie rodzina Meteor Lake, a odświeżone układy z serii Raptor Lake, a więc tej aktualnej, która z 13. generacji przejdzie na tę 14., oferując dokładnie to samo po stronie architektury oraz zestawu rdzeni. O ile nie ma co jeszcze wchodzić w szczegóły specyfikacji, choć pewne wydaje się, że możemy liczyć wyłącznie na wzrost poziomu taktowań, warto wspomnieć o zamieszaniu, które wprowadzi na rynek premierą swoich nowych procesorów.

Czytaj też: Trwają Intel Gamer Days – promocje, rabaty i więcej promocji

Zacznijmy od tego, że odświeżenie Raptor Lake będzie ostatnią linią procesorów Intela, która będzie określana doskonale znanym nam nazewnictwem, zanim firma przejdzie na nowy schemat nazewnictwa Core Ultra. Ta rodzina procesorów będzie obejmować dwie platformy – jedną dla komputerów stacjonarnych (S) i jedną dla urządzeń mobilnych (HS). Jeśli chodzi o produkcję, te procesory będą prawdopodobnie oparte na procesie technologicznym Intel 7 (intelowskiej wariacji 10-nm).

Czytaj też: Nie czujmy się wyjątkowi; inwestycja Intela w Polsce to pikuś przy wydatkach u naszych sąsiadów

Szaleństwo zaczyna się przy informacjach na temat układów Raptor Lake-U i Meteor Lake-P, które będą pierwszymi układami firmy noszącymi nową markę “Core” i “Core Ultra”, przywracając numerację do pierwszej generacji. Procesory mobilne Meteor Lake-P będą tymi wydajniejszymi od Raptor Lake-U, a oba doczekają się nowej nomenklatury (Intel Core Ultra oraz Intel Core 3/5/7). Innymi więc słowy, na rynek w ciągu następnego pół roku zawita aż pięć rodzajów procesorów od Intela, z czego trzy będą dzierżyć dawne nazewnictwo, a dwa całkowicie nowe.

Czytaj też: Przez nowe procesory Intela miewam już koszmary. Szykuje się najdziwniejsza premiera w historii

Aktualnie wiele więcej nie możemy powiedzieć na temat poszczególnych rodzin, bo zwyczajnie Intel nie udostępnił jeszcze danych dotyczących wydajności i danych dotyczących tych nowych procesorów. Nie wiemy nawet tego, kiedy dokładnie procesory Intela doczekają się oficjalnej premiery i wejdą na rynek, ale pewne jest, że do zapowiedzi zbliżamy się wielkimi krokami.

PS – po więcej materiałów najwyższej jakości zapraszamy na Focus Technologie. Subskrybuj nasz nowy kanał na YouTubie!